Wpis z mikrobloga

Szukam perfum dla niebieskiego, czegoś co nie pachnie jak sosna albo cytrusy, jakiś bardziej ciepły zapach, może korzenny? Nie znam za bardzo męskich perfum, pewnie zamówię kilka odlewek na początek, będę wdzięczna jak coś polecicie. #perfumy
  • 13
  • Odpowiedz
  • 0
@Rozporek12: W nutach sosna, jałowiec, trochę się boje, ale obczaje. Możlwie ze szukam czegoś cięzkiego i specyficznego, w sumie nie wiem. Na razie zamówiłam odlewki czesto polecanych egoiste, hermes terre d hermes, bois i nie mowie ze są złe, ale mi nie pasują do niego
  • Odpowiedz
@awjck: terre d'hermes, rochas moustache, tom ford ombre leather edp, wazamba, l'envol, franck boclet tobacco, encre noire ;), beaufort vi et armis :D, cartier declaration d'un soir, moschino forever i długo by wymieniać.
  • Odpowiedz
@awjck: jak ma być ciepły i korzenny to zobacz Burberry London for him ( flakon w ubranku w kratę). Po powąchania w Rossmanie, do kupienia gdzie indziej, bo w R ceny są chore.
  • Odpowiedz
@awjck: ten vi et armis to taki żarcik. Podejrzewam, że zmiecie twego chłopa z plaszy. A już całkiem na poważnie to zobacz w hebe albo roSSmanie calvin klein obsession for men. Powinny być testery. Tanie, cynamonowe, orientalne. Mi się podoba. Oprócz tego bardzo tani jest Yatagan. Ostatnio pojawił się na l4l. Trochę skóry, tochę słono-dymne, ziołowe. Coś jakby dalekie wspomnienie klona interlude. Za 5 dych mega. Selera nie czuję.
  • Odpowiedz
  • 0
@mjk jak ktoś nie używał perfum do tej pory, to nie zauważy. A na jakieś kilkugodzinne wyjście to kilka strzałów więcej i będzie dobrze.
  • Odpowiedz