Wpis z mikrobloga

@Whereswally: dokładnie. Na każdego można wyciągnąć takie rzeczy jak się odpowiednio zmanipuluje materiał.
Mało tego, można być feministą, a w związku pisać do baby takie rzeczy, za które normalnie idzie się do sztumu jeśli obie strony tak lubią. Ale one teraz poszkodowane, bo cpanie się skończyło.
  • Odpowiedz
@apee: Ja byłem stalkerem kobiety z którą bylem 10 lat. Dowiedzialem sie przypadkiem od sąsiada że ponoć nie mieszkam tu od roku i ją nachodzę. Mieszkanie było moje a ona zachowywała sie jakby nic. Laska rok prowadzila podwojne zycie i wszyscy wspolni znajomi byli totalnie zaskoczeni ze my caly ten czas mieszkalismy. Im bylo mowione ze jestem diablem i że sie rozstalismy rok wczesniej. To dopiero ryje beret.
Potem akcje
  • Odpowiedz