Aktywne Wpisy
CeZ_ +161
Natan się gania z małolatami #famemma
mickpl +139
W sumie pewnie mało kogo to interesuje, ale z końcem lutego w Parlamencie Europejskim przyjęto przepisy nakazujące uregulować airbnb. Jeszcze czeka na zatwierdzenie przez Radę, ale potem wszystkie państwa UE będą miały 24 miesiące aby to wprowadzić.
https://www.europarl.europa.eu/topics/pl/article/20231127STO15403/wynajem-krotkoterminowy-nowe-przepisy-ue-zapewniajace-wieksza-przejrzystosc
No cza będzie się rejestrować, ale ważniejsza zmiana to że miasta będą mogły wyłączać zupełnie całe dzielnice z możliwości krótkiego najmu. Wiele miast w Polsce o to od dawna zabiegało, szczególnie te turystyczne, które
https://www.europarl.europa.eu/topics/pl/article/20231127STO15403/wynajem-krotkoterminowy-nowe-przepisy-ue-zapewniajace-wieksza-przejrzystosc
No cza będzie się rejestrować, ale ważniejsza zmiana to że miasta będą mogły wyłączać zupełnie całe dzielnice z możliwości krótkiego najmu. Wiele miast w Polsce o to od dawna zabiegało, szczególnie te turystyczne, które
Nie potrafię momentami, jak na przykład teraz, opisać już nawet swoich uczuć bo targają mną tak silne sprzeczności jak i imaginacyjne czarne scenariusze, pomieszane z rozpatrywaniem błędów przeszłości w których "mogłem coś zrobić" ale przecież nie dało sie z tamtejszym ani nawet obecnym pakunkiem umiejętność czy doświadczeń że nie wiem już nawet co myśleć, leżę na łóżku, próbując zasnąć, myśli przechodzą niczym fale przez głowę, uderzając to raz to drugi to trzeci z różnorakich stron, a ja tak leżę, wyobrażam sobie samego siebie patrzącego bezwiednie w sufit albo w jakąś ścianę w wariatkowie gdzie osoby "zdrowe psychicznie" patrzą na mnie i myślą "wariat" ale przynajmniej niegroźny, gdzie te osoby z punktu widzenia "wariata" i osoby" chorej" nie wiedza jak wiele myśli których ta osoba nie potrafi posegregować, jest w niej.
Potrzebuję oddechu a nie potrafię go zdobyć chociaż ciągle się staram, potrzebuję zdjęcia ciężaru a nie potrafię go zdjąć, potrzeba uporządkowania a nie potrafię uporządkować niczego bo czuję jakby wszystko czego się tknę rozpadało mi sie w dłoniach, eh.
To co sobie powtarzam i co po części jest prawdą, "zobaczysz będzie lepiej, tylko musisz powoli pracować nad różnymi rzeczami" jest czasami tak blisko a czasami tak bardzo nieosiągalne że nie potrafię tego opisać.
Dlatego współczuję. Trzymaj się i mam nadzieję, że przyjdzie dzień gdzie się poczujemy leciutcy jak piórko i wolni (ps. Nie mówię o śmierci)