Aktywne Wpisy
KarmelowyJeremiasz +383
Nie mam pojęcia co robić, pare tygodni temu skonfrontowałem różową, że nie mam już więcej siły siedzieć w robocie w dodatkowe soboty + nadgodziny i chciałbym żeby zaczęła w koncu szukać pracy po prawie 2 letniej przerwie... Finansowo ciagle od 10 do 10, mentalnie i fizycznie jestem już wrakiem, wracam do domu po 10-11h zmianie i nawet nie ma zakupów zrobionych i musze do sklepu iść zmęczony i brudny. Powiedziałem jej wszystko
CeZ_ +411
Niewinność zmęczona rozchyla białe swe nogi
Dotyka klejnotów spragniona grzechu marzenia
Dlaczego płomienie ukrywasz między palcami
Dlaczego spełnienie jest tylko bladym odbiciem
Bladym odbiciem barw
Dziwny szept ciemny las dzikie sny czarna msza i Bóg
Naga budzisz się w wielkich jajach
Prącie trzy na metr
Czarne jak w habicie ksiądz
Chłoszcze brzuch gwałci cię na krzyżu wszelkich wiar
Spijam dziewczęcą krew błony dziewiczej
Jak zagęszczony sok własnej czci
Boli ten pierwszy raz ale nie płaczesz
Ciałem wstrząsa skurcz wypełniony krzykiem dreszcz
Prącie trzy na metr
Czarne jak w habicie ksiądz
Chłoszcze brzuch gwałci cię na krzyżu wszelkich wiar
Dziwny szept ciemny las dzikie sny czarna msza i Bóg
W duszy chowa się z zawstydzenia
Wyciągam ostry nóż