Wpis z mikrobloga

@hofier: te słuchawkowe kabelki czasem są strasznie oporne. Przede wszystkim najpierw elegancko rozdziel na osobne. Potem końcówkę (5-6 mm) delikatnie opal i a potem poskrob do błyszczącego. Jeśli nadal się cyna nie trzyma, to skręć druciki ze sobą mocno, potem jakoś zagnij i to "zalej" cyną, jeśli wiesz co mam na myśli.
@hofier: aaa, bo Ty chcesz kabelek do wtyczki, a nie kabelek z kabelkiem, sory :D No to inaczej - na stykach wtyczki zrób duży "placek" cyny i potem zatop kabelek w tej cynie, powinno trzymać. Chyba, że cyna nie trzyma Ci się nawet wtyczki, to wtedy już coś nie tak z cyną / lutownicą / umiejętnościami masz ;)
na stykach wtyczki zrób duży "placek" cyny i potem zatop kabelek w tej cynie


@profesorek92: kurde, w sumie to brzmi najskuteczniej!

czyli nie bawić sie w jakieś bielenie tylko opalić, pacnąć placek na wtyczce i to w tym zatopić?

aż mi brakuje teraz tego zapachu... :>
@hofier: to może być takie złudzenie, że wypaliłeś całą, ale jak cyna elegancko nie trzyma się z wszystkich stron to tak nie jest. Ja po opaleniu zawsze drapię nożykiem/papierem ściernym do takiej błyszczącej miedzi. Nie żałuj kalafonii - cyna musi tak ładnie błyszczeć.
czyli nie bawić sie w jakieś bielenie tylko opalić, pacnąć placek na wtyczce i to w tym zatopić?


@hofier: nie wiem co to bielenie. Delikatnie opalić, bardzo delikatnie podrapać nożykiem żeby trochę błyszczały i zatopić w placku.
@hofier: no niestety, ja jak nawijam/pracuję z kablami <0,2mm to tylko aspiryna. Jako ciekawostke mogę powiedzieć, że najtanszy bullshit jest z bawelnianej nitki z napylona miedzia.
@hofier: Bo utleniłeś miedź. Spróbuj w zmywaczu do paznokci lub w czymś podobnym, jak nie pójdzie to każdy jeden kabelek delikatnie oskrob i do kalafonii i lutuj. Nie przypalaj nic bo gówno z tego będzie, rozhartowana miedź zupełnie traci wytrzymałość.