[atencjon]

Można powiedzieć że kiedyś byłem wolnościowcem ale uważam że rynek nieruchomości trzeba ograniczyć. W świecie zachodnim nieruchomości są co raz droższe i co raz mniej ludzi stać na własny kąt i całe życie będą wynajmować i nic nigdy nie będą mieć. Fundusze mają tak dużo kasy z którą nie mają co robić to jest oczywiste, że ładują w nieruchomości pod wynajem. Powinien być spory podatek dla osób nieprywatnych żeby to się nie opłacało. Ludzi co raz mniej, a nieruchomości co raz droższe. Podatek powinien być przeznaczony na dopłaty do kredytów na pierwsze mieszkanie/dom. I żeby nie było mam już swoją nieruchomość. Zapraszam do dyskusji.