Wpis z mikrobloga

Wiecie co jest najśmieszniejsze w tej całej sprawie z rzekomym "zniesieniem domniemania niewinności" dot. gwałotów?

To, że Lewica jedyne co chce zrobić to dodać do definicji gwałtu "brak zgody na obcowanie płciowe". No przecież tym jest właśnie gwałt, co nie? Rozszerzony zostanie art. 197 kodeksu karnego, nic poza tym.

O co więc chodzi? O to, żeby śledztwo nie było skupione wokół sprawdzania czy ofiara gwałtu się wystarczająca stawiała, czy krzyczała i próbowała się bronić przed napastnikiem.

I znów, domniemanie niewinności nadal jest, bo to zapewnia Konstytucja. O zmianie Konstytucji w tej kwestii Lewica nic nie mówi. Każdy kto tak twierdzi zatem manipuluje.

Tak tylko w kwestii wyjasnienia wykopkom które ostatnimi czasy zdają się pewnych kwestii nie rozumieć, albo nie dopuszczają do siebie że ich polityczni idole mogę manipulować albo nie mieć wiedzy wystarczającej żeby w danym temacie się wypowiadać.

#konfederacja #neuropa #polityka
  • 24
dodać do definicji gwałtu "brak zgody na obcowanie płciowe"


@Wink: Zdefiniuj brak zgody. Zgoda pisemna? Potwierdzona notarialnie? Czy ustna ale nagrana? Pokercenie glowa wystarczy czy nie do konca i trzeba wydac glos?

-Kochanie moze bysmy cos tak cimcirimcim?
-Domysl sie

Jest zgoda czy nie ma?

DEBILIZM

I znów, domniemanie niewinności nadal jest, bo to zapewnia Konstytucja


Nie obraz sie ale Tys se chyba z glupim na lby pozamienial.

WIesz co to
via Wykop
  • 1
@gorzki99:

Po pierwsze, czym innym jest gwałt jak nie czynnością seksualną przy braku zgody jednej strony? Serio, czym? xD Jeżeli ta definicja ci nie pasuje to trudno. Gwałt = brak zgody, obupólna zgoda = brak gwałtu. Tyle.

Po drugie ustawy antyprzemocowej nie wrzucaj do dyskusji na zupełnie inny temat. To właśnie takie skakanie po tematach niszczy całkowicie merytorykę.

Kwestia gwałtu jest jasna: zmiana definicji w kodeksie karnym, wciąż istnieje domniemanie niewinności
Zdefiniuj brak zgody. Zgoda pisemna? Potwierdzona notarialnie? Czy ustna ale nagrana?


@gorzki99: Czemu chcesz to definiować?

Jeżeli w procesie ktoś udowodni, że jednoznacznie nie było zgody na seks, to jest to gwałt. Aktualnie są takie absurdy, jak pytanie się poszkodowanych czy osiągnęły orgazm oraz w co były ubrane.
Naprawdę tak trudno przyjąć do wiadomości że te złe Lewaki nie chcą wrzucać mężczyzn do więzenia za nic?

Naprawdę tak trudno przyjąć do wiadomości że te złe Lewaki nie chcą wrzucać mężczyzn do więzenia za nic?

@Wink: Ale wyrzucac z wlasnego domu to juz chca?

Miras nie mozesz wyciagac z kontekstu jak dyskutujesz o calosci. Celowo przywolalem ustawe antyprzemocowa bo to Ty stwierdziles (a nie ja) ze domienamie niewinnosci jest w
Czemu chcesz to definiować?


@johny-kalesonny: Odpowiedzialem wyzej innemu mirkowi (jak Ty zadawales to pytanie).

ALe pozwol ze zapytam - jak to jednoznacznie chcesz udwodnic?

Do absurdow sie nie odnosze bo sa absurdalne. Ale Jak chcesz udowodnic czy zgoda byla czy nie?
Jeżeli w procesie ktoś udowodni, że jednoznacznie nie było zgody na seks, to jest to gwałt.


@johny-kalesonny: A co jeśli nie jest w stanie udowodnić? Np. dziewczyna krzyczała, ale była w lesie i nikt nie słyszał. To gwałt czy nie? Bo aktualnie to niekoniecznie

Albo pigułka gwałtu

Nie wiem jak ten problem rozwiązać, ale tak jest opisywany problem
via Wykop
  • 1
@gorzki99: I bez zmiany definicji gwałtu byłaby sprawa, tylko strona oskarżająca musiałaby udowadniać że nie chciała co jest przecież absurdem. To jest tak jakby ugodzony nożem miał udowadniać że nie chciał być dźgany. Zresztą musimy uciekać się do wyciągania tak absurdalnych anegdot?

Po pierwsze zmiana kk wbrew twierdzeniu konfederatów nie zabiera domniemania niewinności i to jest fakt, po drugie zmianie ulega tylko coś, co wpłynąć może tylko pozytywnie na ofiarę, a
@gorzki99: @fervi Ale Wy się rozbijacie o technikalia. W sensie liczy się fakt, czy masz ochoczą i jasną zgodę, jak to chcesz udowodnić to kwestia technikalii. Ten przykład z żoną jest akurat prosty - jak nie widzisz, by była ochocza zgoda, to nie zmuszasz drugiej osoby do seksu xD

A co jeśli nie jest w stanie udowodnić? Np. dziewczyna krzyczała, ale była w lesie i nikt nie słyszał. To gwałt czy
Bo zmiana dotyczy tylko tego, że kobieta lub mężczyzna którzy zostali zgwałceni nie będą musieli udowadniać że się wystarczająco bronili, że krzyczeli (bo przecież nie każdy tak samo reaguje, niektórzy paraliżowani strachem pisnąć nie mogą nawet).


@Wink: Zmiana dotyczy tego ze kady stosunek BEZ ZGODY bedzie traktowany jako gwalt. Czego nie rozumiesz?

Wpisanie do przepisow "bez zgody" to absurd. Bo nie ma okreslonego jak ta zgoda ma wygladac. Lepiej wiec nie
Ten przykład z żoną jest akurat prosty - jak nie widzisz, by była ochocza zgoda, to nie zmuszasz drugiej osoby do seksu xD


@johny-kalesonny: Teraz juz dochodzi "ochocza zgoda"? Ale przeciez sam napisalem:

Owszem - jak ona nie ma ochoty to nie dotykaj - idz se na dziwki jak zona nie daje. Tyle.


Dochodzi "zgoda" i sad musi rozpatrzyc czy zgoda byla czy nie. ALe nie ma definicji zgody. Wiec jak
To chyba oczywiste pytanie? W sensie czym zabroniony nie wymaga świadków, by był zabroniony. Nie rozważamy, czy morderstwo jest tylko wtedy, jak ktoś zauważy, prawda? xD


@johny-kalesonny: Ale o to chodzi, że takie sprawy się umarza prawie z automatu. Jeśli cię na śpiocha wydymam, a ty tego nie zauważysz, organizm wypłucze narkotyk to nie da się już mnie posadzić.

Nie ma dobrego rozwiązania, bo jak będzie domniemanie winy to nawet jak
Tak jak każdą inną sprawę, która nie ma explicite definicji prawnej - w ocenie sądu. I jest masę takich spraw, tak swoją drogą


@johny-kalesonny: No to tu przynajmniej dochodzimy do sadu a nie jak we wczesniej wspomnianej ustawie gdzie pan policjant wywala Cie z chaty. Teraz uwali Cie sad bo mu sie tak wydaje. Jakis progres jest.

Miras moze jestem dziwny ale ja wychodze z zalozenia ze prawo ma byc takie
Nie ma dobrego rozwiązania,


@fervi: Tak tak, to absolutnie prawda - w sensie to nie jest idealne rozwiązanie. Ale jest lepsze, niż teraz.

Nie wiem czy pamiętasz te statystki, którymi prawicowcy lubią się chwalić, że w Polsce nie ma gwałtów? To dlatego, że cholernie trudno w obecnym prawie udowodnić komuś gwałt: https://forsal.pl/artykuly/1077873,oskarzenie-gwalt-sad-dlaczego-tak-wiele-spraw-o-gwalty-jest-odrzucanych.html

Teraz musisz udowodnić, że kobieta stawiała fizyczny opór - jak jest bierna, to jest po ptokach. Tak samo często
Miras moze jestem dziwny ale ja wychodze z zalozenia ze prawo ma byc takie zeby nie dawalo pola do interpretacji.


@gorzki99: Nie jesteś dziwny, tylko niedouczony. Nie da się stworzyć prawa, które nie daje pola do interpretacji.

Ustawa Stambulska nie daje nikomu mocy, by bezprawnie kogoś wywalić z domu za pomówienie. Polecam: https://bezprawnik.pl/ustawa-antyprzemocowa-uchwalona/

W przewidzianych prawem sytuacjach uprawniony organ – najczęściej będzie to Policja, ale i Żandarmeria Wojskowa – wydaje rzeczony
Nie jesteś dziwny, tylko niedouczony. Nie da się stworzyć prawa, które nie daje pola do interpretacji.


@johny-kalesonny: A to nie ja napisalem:

ja wychodze z zalozenia ze prawo ma byc takie zeby nie dawalo pola do interpretacji. Oczywiscie ze tak sie nie da w 100%


Ale wez sie zdecyduj bo sam sobie przeczysz.

To ten nakaz wydaje policja lub zandarmeria czy sad?

Bo to jest urewska roznica.

Policja wydaje zakaz zblizania