Wpis z mikrobloga

Dzisiaj jakiś dzień straszenia w nagłówkach. Zabije nas Wirus X (czyli po prostu ryzyko, że kiedyś przyjdzie jakiś wirus, który będzie śmiercionośny), oraz superwulkan.
No i przy tym superwulkanie artykuł zaczyna się słowami mądrego człowieka. Uwielbiam bełkot pisany przez redaktorów, który jest niepoprawny logicznie (albo merytorycznie).

— Nasze nowe badanie potwierdza, że ​​Campi Flegrei są coraz bliżej wybuchu — ostrzega Christopher Kilburn, główny autor badania przeprowadzonego przez naukowców z English University College oraz Narodowego Instytutu Badawczego Geofizyki i Wulkanologii we Włoszech (INGV)


https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/naukowcy-alarmuja-coraz-blizej-wybuchu-superwulkanu-we-wloszech/pcjns4m,79cfc278

Nie muszę mieć 50 dyplomów i robić badań, żeby wiedzieć, że jest "coraz bliżej wybuchu". No nie jest na pewno coraz dalej. A jak uważamy, że kiedyś wybuchnie to... jest coraz bliżej tej niewiadomej daty