Wpis z mikrobloga

@RHarryH: Nie wiem co tu do śmiechu. Idziesz sobie, nagle jeb, coś na ciebie spada, mnie się zdarzyło 2x o włos. Raz sople, a raz doniczka. Możesz doznać obrażeń, a nawet zginąć po prostu sobie idąc ulicą, a ty heheszki? Ty jakiś jebnięty jesteś?
@xandra: piszesz tu posty, marnujesz na nie energię elektryczną, a tysiące ludzi w Afryce chciałoby wykorzystać ten prąd w domu.

Tyle samo wpływu na to czy ludziom coś spadnie na głowę czy nie ma mój wpis.

Czy żartując zwiększam szansę, że coś złego się wydarzy?