Wpis z mikrobloga

Mirki, myślę nad wymianą zegarka i zainteresowałem się zegarkami elektronicznymi. Kolega polecał mi Apple Watch. Wprawdzie mam iphone i maca, ale nie jestem fanbojem Apple, może jednak to się jakoś uzupełni? Czy jest ktoś może, kto taki posiada i podzieli się opinią? Warto taki zakupić?

Przyznam, że zainteresowały mnie dane medyczne, chciałem np. badać mój sen, z którym mam problem. No i do różnych statystyk chciałem go używać (liczba kroków itp., śledzenie treningu).

#apple #iphone #watchboners #applewatch
chud - Mirki, myślę nad wymianą zegarka i zainteresowałem się zegarkami elektroniczny...

źródło: MP6V3ref_VW_34FR+watch-40-alum-silver-nc-se_VW_34FR_WF_CO

Pobierz

Czy warto kupić Apple Watch?

  • Tak 50.2% (105)
  • Warto kupić zegarek elektroniczny, ale nie Apple 23.0% (48)
  • Nie 26.8% (56)

Oddanych głosów: 209

  • 25
@chud imo nie warto appla kupować, ale skoro masz iphona i macbooka to applewatch bedzie tutaj najlepszym rozwiazaniem, przez to jak te urzadzenia ze soba współpracują.

a osobiscie za ta cenę kupilbym zwykłego analoga xD
@chud tu nie ma jakieś filozofii. Masz iphona i chcesz mieć watcha. Kupuj Apple. Działa godzinkę pokazuje smsmy pokazuje można monitorować zdrowie sen itp. Ile kosztuje to bez znaczenia 1400-1800zł to trochę więcej ale wygląda ładnie działa nie wiesza się. A jak trzeba będzie sprzedać do zejdzie na pniu za dobra kasę
@chud: Jeżeli chcesz korzystać z tego zegarka całą dobę, czyli powiadomienia i mierzenie aktywności za dnia, a w nocy monitoring snu, to nastaw się na konieczność codziennego ładowania, co dla mnie stanowi jedyny minus tego urządzenia.
Są osoby, które ładują co drugi dzień, ale nie wiem, w jaki sposób to robią chyba, że wyłączają funkcje w zegarku.
Jeśli jednak planujesz lekki wypad na weekend to musisz brać do tego oddzielny kabelek
@chud: używam od paru lat i sobie chwalę, fajnie się sprawdza jako "przedłużenie" telefonu, używam do płacenia, amatorskiego monitorowania aktywności i snu, są tzw kółka aktywności które mnie trochę motywują do wyjścia z domu, steruję oświetleniem i spotify, mam wersję esim, więc mogę wyjść bez telefony i mam dostęp do telefony/imessage oraz podcastów i muzyki, jak dla mnie bajer ale bardzo fajny, miałem 4 teraz mam 7 i się zastanawiam nad
Warto taki zakupić?


@chud: A rozszerzając. Głównym killerem jest bateria. Ładowanie codziennie jest bardzo upierdliwe a tu mówimy o nowym sprzęcie bez degradacji baterii.

Masz jakieś powiadomienia z telefonu, możesz sobie dzwonić z zegarka czy odpisywać, ale uwaga uwaga jest to bardzo niewygodne więc i tak będziesz używał do tego phona.

Co do funkcji zdrowotnych to analogiczne ficzery masz w opasce za 200 zł czy fitbitach albo garminach.

Apple watch jest
@chud: ja kupiłem jakoś w styczniu Watcha 8 i na początku obawiałem się, że będę miał tak, że nie był wart swojej ceny, ale obecnie to aż dziwnie jak go niemam na ręce bo np. się ładuje - to jest właśnie największy minus. Nowa bateria wytrzyma może 2 dni ale w porównaniu z garminem dziewczyny to jest lipa straszna. U mnie największą robotę robią chyba powiadomienia, nawet nie muszę telefonu wyciągać.
@rybak17: super wygodne to nie jest, ale jakoś daję radę, raz na jakiś czas śpię przez kilka tygodni bez, potem znowu przez jakiś czas w zegarku, tylko ja słabo sypiam i jak mam czarno na białym napisane to następnego dnia staram się iść spać szybciej
@chud Mam, ale nie jestem zadowolony. Plus taki, że możesz odczytać wiadomość z ręki, co robią również inne smartwatche. Mnie osobiście wszelkiego rodzaju powiadomienia irytują. Ze względu na baterie średnio nadaje się on do monitorowania snu. Chociaż dla mnie, to zbędny bajer o którym już zapomniałem. Osobiście wybrałbym teraz jakiegoś analoga, albo Garmina. Za tą cenę, to więcej korzyści będziesz miał z AirPodsow Pro 2 xd
@chud: Jeżeli nie potrzebujesz rozmawiać z zegarka i nie zależy Ci na kształcie apple watcha to bierz garmina. Garminy funkcjonalności mają podobne, a przynajmniej nie musisz codziennie o nim pamiętać. Zawsze mnie bawi konferencja apple i ich prezentacja zegarków gdzie gość jako zaletę rzuca "all-day battery life" gdzie garminy trzymają kilka tygodni.