Wpis z mikrobloga

#auto #otomoto #samochody
Mirki, jak mirasy wystawiaja takie ogloszenie: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-seria-5-528i-245-km-x-drive-ID6FHFpx.html?fbclid=IwAR0hzi6EUTF0uYCAIQTnlnrDQ3zzcGRptJx2b0yxMxPSS-XpVkrTty9xSZE

napisane, ze bezwypadkowy, a mozna sprawdzic VIN i dostac zdjecia jak mial caly bok rozwalony to moge to zglaszac na policje? W sensie jako oszustwo? Tak samo jest wiele aut z cofnietym licznikiem co rowniez mozna latwo udowodnic. Naprawde w tym kraju z kartonu nie mozna nic zrobic z takimi oszustami?
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@93michu93: tak w skrócie - próba oszustwa byłaby wtedy, gdyby ktoś był w stanie handlarzowi udowodnić, że:
- wiedział o szkodzie
- cofnął licznik

A takie rzeczy jest zajebiscie trudno udowodnić.
  • Odpowiedz
  • 1
jak wyżej - skąd wiesz, czy to był wypadek? :)


@KrzysiekZcleverBI: no tego nie wiem, mozliwe, ze jakas potezna skala na niego spadla jak stal na postoju, mozliwe, ze cos w niego wjechalo, nie mam pojecia. To tutaj zalezy jaka definicje bezwypadkowowsci wezmiemy? Dla mnie bezwypadkowe to takie, ktore nie mialo wypadku, nie bylo robione, w tym BMW to chyba wszystko bylo robione.

ew. najmniej co mozesz zrobic to przestrzes
  • Odpowiedz
wypadek czy zdarzenie drogowe, co to za roznica, jak masz foty ktore mowia ze auto jest wypadkowe a na stronie zaznaczone ze nie, to ewidentny wałek


@turbine: Ano różnica jest duża. Zdarzenie drogowe to nie wypadek. A, żeby mówić o wypadku to musi być przynajmniej jedna ofiara śmiertelna lub taka, która została uszkodzona na okres dłuższy niż 7 dni. Więc sprawa jest o tyle skomplikowana, że raczej nie będziesz w
  • Odpowiedz
  • 0
w sumie to juz ktos to zrobił xD, to chyba to samo auto


https://www.facebook.com/bezwypadkowe.net/posts/pfbid0hqK1cWzLNk7jFvwLSTAg8cGcZxoEqr6KbENBXFD8v8z4t9Ys4ENoyUVgpjWzxGJCl


@turbine: tak, tak, ja to wlasnie tam znalazlem. Nie chce kupic tego grata ale po prostu szukam auta bezwypadkowego i serwisowanego w ASO, jestem w stanie doplacic troche za to, ale krew mnie zalewa jak potem wychodzi, ze licznik byl krecony albo pol auta brakowalo, a teraz stoi jako serwisowany w ASO i bezwypadkowy. Nie znam
  • Odpowiedz
  • 0
Ano różnica jest duża. Zdarzenie drogowe to nie wypadek. A, żeby mówić o wypadku to musi być przynajmniej jedna ofiara śmiertelna lub taka, która została uszkodzona na okres dłuższy niż 7 dni. Więc sprawa jest o tyle skomplikowana, że raczej nie będziesz w stanie tego udowodnić. Czyli pojazd zgodnie z prawem jest bezwypadkowy.


Oczywiście - możemy dalej się tutaj spierać o semantykę, ale tak to wygląda z punktu widzenia prawa.


@KrzysiekZcleverBI
  • Odpowiedz
Oczywiście - możemy dalej się tutaj spierać o semantykę, ale tak to wygląda z punktu widzenia prawa.


@KrzysiekZcleverBI: no możemy, ale jeżeli ktoś czuje sie oszukany przez takie coś to może iść z tym przed sąd a nuż wygra. Tutaj chodzi o zakup samochodu bezwypadkowego, a tutaj ewidentnie był wypadkowy, i czy ktoś ucierpiał czy nie to nie powinno mieć znaczenia.
turbine - >Oczywiście - możemy dalej się tutaj spierać o semantykę, ale tak to wygląd...

źródło: 16096093-1L

Pobierz
  • Odpowiedz
i czy ktoś ucierpiał czy nie to nie powinno mieć znaczenia.


@turbine: Ale to jest właśnie najważniejsze w tej całej dyskusji.
Jeśli nie ma ofiar w ludziach (i to takich, którzy byli uszkodzeni przez ponad 7 dni) to nie ma mowy o wypadku.

A ja przekornie napiszę w drugą stronę - dlaczego nie macie pretensji do serwisów ogłoszeniowych o to, że stosują określenie "bezwypadkowe"? Przecież gdyby dali możliwość zaznaczenia, że
  • Odpowiedz
A ja przekornie napiszę w drugą stronę - dlaczego nie macie pretensji do serwisów ogłoszeniowych o to, że stosują określenie "bezwypadkowe"?


@KrzysiekZcleverBI: a czemu mialbym miec? przeciez to sprzedajacy zaznacza w ogloszeniu a nie otomoto, rownie dobrze mogl napisac w opisie ze auto nie mialo wypadku ale jest pokolizyjne i naprawione i byloby ok.
  • Odpowiedz
@aarahon: @KrzysiekZcleverBI Podział, o którym piszesz nie dotyczy dochodzenia roszczeń z tytułu wad pojazdów, aczkolwiek spotkałem się z tym, że niektórzy mniej kumaci rzeczoznawcy się do niego odwołują. W praktyce chodzi o to, czy pojazd ma uszkodzenia / nieprawidłowe naprawy powstałe w efekcie kolizji. Oczywiście jest tu "szara strefa" no bo co kogo obchodzi to, że w efekcie kolizji z drzewem uszkodziłem tylko szybę. Wtedy moim zdaniem, żadnej korekty
  • Odpowiedz
  • 0
btw. czemu tak stare bmw do tego powypadkowe jest tak drogie? Myślałem, że ta generacja to po 60k max już chodzi


@perfumowyswir: a to ja nie wiem, ja sie w ogole nie znam na samochodach i szukam suva, nie sedana czy kombi. Po prostu chcialem polegac na otomoto i tych wpisach, ze bezwypadkowe i serwisowane w ASO ale czytajac co robia handlarze to mi sie odechciewa. Chyba kupie to urzadzenie
  • Odpowiedz