Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Nie lubię nudnych odcinków,w których są takie cringowe zabawy rozciągnięte niemal na cały film.
Jedyny plus daję przy Blondino - tworzył content, a do tego przy obalaniu króla jak szarpał się z Ventylem to po mistrzowsku go przestawił (co było śmieszne bo Ventyl chciał niby we freakach zaistnieć), a do tego na koniec zmusił obalających króla do klękania (dali zdominować isę jak dzieci).
  • 3
  • Odpowiedz
@kipman1: a mi się ten odcinek dobrze oglądało, miałam wczoraj ciężki humor i przyznaję, że kilka razy się zaśmiałam. I nawet lektor fajnie pocisnął Żulce, że żeby mówić musi otwierać usta xD
  • Odpowiedz