Wpis z mikrobloga

#poznan szkoda, że medialnie jest podział na dwie grupy - szlachetni ludzie, którzy pomagają dziewczynie i zryte łby które dziewczyne wyzywają, obrażają i o zgrozo życzą śmierci… dla mnie patologia życzyć komuś smierci, gdy nie jest totalnym zwyrodnialcem. Szkoda tylko, ze zapomina sie o grupie racjonalnie myślących ludzi, którzy (mając takie prawo), kulturalnie krytykują tą cała akcje, wyrażając przy tym zdziwienie, jak można wspierać (pomijam wątpliwy cel) osobę O KTÓREJ NIE WIE SIĘ NIC, poza tym jak ma na imie i że była świadkiem okrucieństwa… ta grupa ludzi to nie zawistni ludzie. Bo zawistni to tacy którzy myśla „dajcie mi, tez chce!”. Krytykują ludzie, którzy między innymi wspierają chore na raka dzieci, po prostu są ZDZIWIENI. No ale medialnie - szlachcice i patusy. Niezła socjotechnika, by walczyć „o jeszcze większe wsparcie”. Bo teraz przecież to nie tylko świadek okrucieństwa, ale też ofiara nękania.
  • 1
  • Odpowiedz