Wpis z mikrobloga

@Antibambino: najpiękniejszy czas w moim życiu. Początki internetu, pierwsza komórka w Era, Sms Express i potem GG. Dzięki GG poznawałem ludzi, głównie dziewczyny z czata lokalnego Onetu które dawały numer GG i z którymi się finalnie spotykałem, umawiałem się z kolegami na piwo, w końcu poznałem żonę.

GG na zawsze w moim sercu. Cudowne czasy wolnego i nie skomercjalizowanego Internetu w którym faktycznie było wszystko.
Dzisiejszy internet to gówno które doprowadziło