Wpis z mikrobloga

Nie istnieje nic bardziej żałosnego niż popsuty genetycznie aspołeczny przegryw bez jakiegokolwiek statusu społecznego próbujący w jakiś looksmaxing, siłowie i całą resztę pracy nad sobą, żeby przyciągnąć kobiety.

Zwyczajna osoba nawet absolutnie przeciętna po prostu sobie istnieje i takie rzeczy nad którymi przegrywy tutaj debatują po prostu ich spotykają, tak o. Nigdy żaden z nich nawet nie pomyślał świadomie, że oto musi się poprawić żeby zdobyć dziewczynę, po prostu sobie egzystował i pomyślał że będzie fajnie robić rzeczy które robił i trafiła mu się jakaś loszka, po czym naturalnie mając się ku sobie trafili w związek. Żadne z nich nawet specjalnie o tym nie myślało, żadnego looksmaxinngu, żadnych cudów na kiju. Tak to w każdym razie wygląda jak nie jest się odpadem genetycznym.

Jeśli naprawdę musisz się zastanawiać po nocach czemu takie rzeczy cię nie spotkały i wymyślać jakieś posrane plany żeby się nie masturbować przez pół roku albo czytać jakieś poradniki jak into social game, to już jest dla ciebie dużo za późno.

#przegryw
  • 5
Zwyczajna osoba nawet absolutnie przeciętna po prostu sobie istnieje i takie rzeczy nad którymi przegrywy tutaj debatują po prostu ich spotykają, tak o. Nigdy żaden z nich nawet nie pomyślał świadomie, że oto musi się poprawić żeby zdobyć dziewczynę, po prostu sobie egzystował i pomyślał że będzie fajnie robić rzeczy które robił i trafiła mu się jakaś loszka, po czym naturalnie mając się ku sobie trafili w związek. Żadne z nich nawet
Normiki są szczerze przerażone tym że społeczeństwo mogłoby ich mieć za przegrywów. To straszna obelga dla nich i duży motywator.


@olaf_wolominski: dało do myślenia. Rozumiem jak to działa, ale masz może jakieś przykłady?