Wpis z mikrobloga

@Tytanowy_Lucjan: Odkąd kurier nie potrzebuje Twojego podpisu przy odbiorze, to widzę tylko plecy kuriera.
Paczka przepchnięta przez furtkę i słyszę do widzenia przez zamykane drzwi.

tyle w kontekście "pisania protokołu" ... co masz zrobić, rzucić się pod koła furgonetki, aby nie odjechał ? :)
  • Odpowiedz