[VGT]

Pytanie od świeżaka. Rozważam zakup FL Studio Producer i nieco zgłupiałem. Na stronie producenta cena 199 Euro, z którą już się prawie pogodziłem, ale przechodzę przez zakupy, a tu się okazuje, że to netto i jeszcze do tego VAT doliczają. To sprawdziłem w Internecie, a tutaj gdzie bym w polską część Internetu nie zawitał, to chodzi po ~650 zł niby. Skąd jest taka różnica w cenie? Ta wersja w polskich sklepach jest obcięta z czegoś?

#flstudio #produkcjamuzyki #tworzeniemuzyki

[bukimi]

@VGT: Nie wiem jak z tą konkretną aplikacją, ale często różne kanały dystrybucji mają różne ceny. A między krajami to już w ogóle.
Np licencja na antywirus ESET kosztuje ponad 100 zł mniej kupiona na Allegro od ich partnera, niż przez menu bezpośrednio w programie.

[obieq]

@VGT: na ich stronie możesz kupić w $ bardziej się opłaca, ale finalnie i tak VAT dolicza. Są jeszcze kody na urodziny albo BlackFriday na ok 30% rabatu, ale z VAT dalej wychodziło strasznie dużo.
Ta za 650zl z polskiego sklepu to najlepszy wybór. No chyba że nie boisz się od kogoś odkupić licencji (której nie aktywował) albo konta.
Nie wiem skąd różnica ale wersja prawilna któryś sklep był chyba nawet

[VGT]

Nie wiem skąd różnica ale wersja prawilna któryś sklep był chyba nawet oficjalnym dystrybutorem na polskie kiedyś.

@obieq: Tak, wszelkie sprzedaże na allegro od legitnie wyglądających sklepów ze stacjonarnym oddziałem itp. właśnie wspominają, że to z oficjalnej polskiej dystrybucji. Ale przyznam, że aż tak dobry deal na złotówkach mnie zbił z tropu. Zazwyczaj w takich przypadkach sobie mówiłem, że jeśli deal wygląda zbyt dobrze, aby był prawdziwy, to tak właśnie jest.

[obieq]

@VGT: no oni tak od zawsze. A ogólnie przechodziłem to samo co Ty z 10 lat temu jak nie lepiej a w sumie najlepsze że cena cały czas ta sama