Aktywne Wpisy
Panitsch +248
Pijcie ze mną kompocik, dzisiaj obchodzę #urodziny, wczoraj zostawiła mnie moja kobieta, bo biznes się zawalił i ostatnie miesiące musieliśmy żyć trochę skromniej, ale nadal godnie. Widocznie tej świni to nie wystarczało, gdyż po jej rzeczy przyjechał dziś nowy gach - trochę zrobiło mi się szkoda tego szczurka, bo widząc co robi ta wywłoka nadal bierze ją pod swój dach. Krzyż na drogę. Ja z racji moich 37 urodzin i tego,
Jak trzeba mieć zryty beret by wymagać dziewictwa od kobiety?
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
Mircy konstruktorzy i budowlancy, potrzebuje rady ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Planuje budowę, mam projekt indywidualny i mocne rozterki odnośnie zaprojektowanego fundamentu, wrzucam foto z projektu.
Ławy są posadowione na gruncie spoistym, cieniutka warstwa. Obawiam się że może tam dojść do zawilgocenia i w konsekwencji nierównomiernego osiadania budynku.
Myślałem np. o wykopie do poziomu piachu, zalaniu potem gruba warstwa chudego betonu, i na tym dopiero posadowić ławy. Co myślicie?
Profesjonalną pomoc powinien zapewnić kierownik budowy.