Wpis z mikrobloga

Niebinarność to jeden z największych absurdów lewicy i środowiska LGBT. Jakie procesy myślowe stoją za zanegowaniem przynależności do którejś z płci? Nie wpasowywanie się charakterologicznie w stereotypowy, zakorzeniony w kulturze obraz danej płci? Bo niebinarność w końcu, to sytuowanie się na skali cech męskich i żeńskich gdzieś pomiędzy nimi, co u podstaw zakłada, że za płcią stoją określone zachowania, cechy i są jakieś niepisane kryteria przynależności do nich. Skąd w ogóle pomysł żeby definiować się poprzez przynależność do którejś z płci? Płeć to kwestia bycia, a nie "czucia się".

Lewica jednocześnie propaguje egalitaryzm i indywidualizm jednostki, co jest sprzeczne z ideą niebinarności. Najgorsze jest to, że ciężko znaleźć krytykę tego zjawiska, a wręcz przeciwnie - zdarza się, że osoby uchodzące za autorytet z zakresu psychiatrii, to aprobują.

Jestem zdania, że ewidentny wzrost popularności niebinarności wynika z tego, że wokół lewicowych poglądów i ruchu LGBT wytworzyła się subkultura, a te osoby chcą stanowić jej część. Poza tym myślę, że te osoby często są zaburzone psychicznie.

Na samym końcu niebinarność sprowadza się do zaimków jakie należy stosować w stosunku do danej jednostki.

#bekazlewactwa #transplciowosc #lgbt #neuropa #niebinarnosc #gender #polityka
D.....8 - Niebinarność to jeden z największych absurdów lewicy i środowiska LGBT. Jak...

źródło: niebinarnos

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
- zdarza się, że osoby uchodzące za autorytet z zakresu psychiatrii, to aprobują.


@DEJW88: Daje do myślenia, ale ludzie zawsze sądzili, że są mądrzejsi od ekspertów w danych dziedzinach. To chyba ten efekt Dunninga Krugera, kiedy przeceniamy swoje własne zdolności i umiejętności oraz umniejszamy zdolności innych osób
  • Odpowiedz
@Ordo_Publius: Jordan Petterson chociażby, wykładowca psychologii na Harvardzie ma podobne zdanie do tego zaprezentowanego w moim wpisie, jest jak najbardziej autorytetem, ale pewnie nie dla radykalnej lewicy, która jest wybiórcza w ich uznawaniu, zależnie od tego czy aprobują ich tok myślenia. Autorytetów którzy nie opowiadają się za tym znalazłoby się więcej, generalnie nie mam pewności czy niebinarność jest czymś usankcjonowanym w psychiatrii.

Poza tym wytworzyła się określona koniunktura, co też utrudnia
  • Odpowiedz
@DEJW88: Popełniasz tyle błędów w rozumowaniu, że w sumie nie wiem do czego się odnieść XD. Nie rozumiesz pojęć, których używasz i wymyślasz (w sumie to nie wymyślasz, tylko bez żadnego zastanowienia powtarzasz) frazesy, których nie rozumiesz.
1. Niebinarność to nie jest "Nie wpasowywanie się charakterologicznie w stereotypowy, zakorzeniony w kulturze obraz danej płci". Niebinarność odnosi się ściśle do wewnętrznej tożsamości płciowej i nie ma nic wspólnego z wpasowywaniem się w
  • Odpowiedz
Niebinarność to jeden z największych absurdów lewicy i środowiska LGBT. Jakie procesy myślowe stoją za zanegowaniem przynależności do którejś z płci?


@DEJW88: To mówisz, że uznajesz to za absurd, ale nigdy nawet nie zadałeś sobie trudu aby przeczytać, o co właściwie w tym chodzi?

Jordan Petterson chociażby, wykładowca psychologii na Harvardzie ma podobne zdanie do tego zaprezentowanego w moim wpisie, jest jak najbardziej autorytetem


Aaa, trollujesz.
  • Odpowiedz
@aegispolis: Wiem o co w tym chodzi

Jest autorytetem, ponieważ ma wykształcenie w tym kierunku, może być tak postrzegany (i nie, nie jestem jego fanem, nie jestem kucem, ani prawakiem, a wiem że pewnie już włożyłeś mnie w taką szufladkę)

@kurczok Walczysz z chochołem. Pisałem, że są kryteria osobowościowe przynależności do płci, nie pisałem o kwestiach biologicznych, bo to dwie obrębene rzeczy. Piszesz, że odnosi się do wewnętrznej tożsamości, tylko skąd
D.....8 - @aegispolis: Wiem o co w tym chodzi

Jest autorytetem, ponieważ ma wykształ...

źródło: Screenshot_20230214_110553

Pobierz
  • Odpowiedz
Jest autorytetem, ponieważ ma wykształcenie w tym kierunku


@DEJW88: Lul xd No nie, nie ma wykształcenia w sprawie większości tematów, w których się wypowiada i jest bardzo znany z wygadywania bzdur. I nie, nie jest specjalistą w kwestii seksualności, a nawet gdyby był, to nie czyni automatycznie tego co mówi, prawdą. Zwłaszcza, gdy to co mówi podważa rzecyz, które inni popierali badaniami, a nie tylko swoim "wydaje mi się, bo bóg".
  • Odpowiedz
@DEJW88:

Jest autorytetem, ponieważ ma wykształcenie w tym kierunku

XD. Maciej Giertych, ojciec niejakiego Romana Giertycha jest profesorem dendrologii, a zaprzecza teorii ewolucji. To tyle, jeśli chodzi o autorytet poparty wykształceniem.

bo to dwie obrębene rzeczy

XD. To są właśnie te czwartorzędowe cechy, o których mówi seksuologia.

Wydaje mi się, że u fundamentów leży

Zgadza się - wydaje ci się. Tożsamość płciowa to tożsamość płciowa, czyli poczucie przynależności do takiej czy
  • Odpowiedz
Zgadza się - wydaje ci się. Tożsamość płciowa to tożsamość płciowa, czyli poczucie przynależności do takiej czy innej płci. Zupełnie błędnie mylisz to z niewpasowywaniem się do ujętego w normy społeczne postrzegania płci i ich roli. Przykładowo: w europejskiej kulturze przyjęło się, że kobiety raczej noszą długie, a mężczyźni raczej krótkie włosy. Inna fryzura odbierana jest jako przejaw buntu wobec norm społecznych własnie, sam noszę długie włosy (nie, nie jestem kucem), a
D.....8 - >Zgadza się - wydaje ci się. Tożsamość płciowa to tożsamość płciowa, czyli ...

źródło: nie

Pobierz
  • Odpowiedz
@aegispolis: Ja kwestionuje samą idee niebinarności, ale nie mam czasu i chęci żeby szerzej to opisać, ale to że w ogóle zostało to wprowadzone do współczesnego nurtu kulturowego jest wynikiem tego, że część ludzi forsuje ten koncept, jest to efekt zmowy i poglądów niewielkiej części społeczeństwa. Ja jestem zwolennikiem, żeby płeć ograniczyć tylko do biologii, nie definiować się poprzez określoną tożsamość płciową, mimo że jakiś niesprecyzowany i nieformalny wzór istnieje i
  • Odpowiedz
Tożsamość płciowa, to tożsamość płciowa! To POCZUCIE PRZYNALEŻNOŚCI DO TAKIEJ A INNEJ PŁCI!

No to jest dokładnie to co próbuję Ci wytłumaczyć od samego początku XD

brak wpasowywania się w stereotypowy obraz płci, TAK TWIERDZĄ SAME OSOBY NIEBINARNE.

Jprdl, czy TY jesteś upośledzony ??? XD wklejasz #!$%@? obrazek, na którym jak byk stoi że
wydawało mi się, że tu chodzi raczej o pewne kompleksy niewpisywania się w tę "tradycyjną męskość"
zrozumiałum,
  • Odpowiedz
@kurczok: xDDDDD

Kompleksy niewpisywania się w "tradycyjną męśkość, tak czuł, ale później zrozumiał, że tym czymś jest NIEBINARNOŚĆ, czaisz? Że jest "po środku", w połowie drogi między mężczyzną, a kobietą. Potwierdza to o czym pisałem, mógłbym przytoczyć więcej tego przykładów, kilkukrotnie pisałem o tym z takimi osobami i ich historia też taka była.

Bez odbioru.
  • Odpowiedz
Jordan Petterson chociażby, wykładowca psychologii na Harvardzie ma podobne zdanie do tego zaprezentowanego w moim wpisie, jest jak najbardziej autorytetem


@DEJW88: Nie specjalizuje się w seksuologii. Większy autorytet mają psychiatrzy, pzdr.
  • Odpowiedz