[Pandillero]

Z ciekawości wszedłem sprawdzić co piszą w tym całym Vogue że to takie popularne czasopismo wśród różowych i niebywałe - zobaczyłem antytinderowy artykuł xD pan psycholog Bartosz Szymczyk mówi w wywiadzie o paradoksie wyboru i przeskakiwaniu na inną gałąź zamiast pochylić się nad tematami, które można w związku przepracować. Ktoś w końcu podjął rękawicę w detinderyzacji julek.
https://www.vogue.pl/a/w-jakie-pulapki-wpadamy-korzystajac-z-aplikacji-randkowych

Często kontekst kulturowo-społeczny podpowiada nam, że łatwiej coś wymienić niż naprawić. Zatem łatwiej jest nie wkładać w coś pracy, nie szukać sposobów na rozwój własny czy naszej relacji, tylko zrobić coś nowego, spróbować z kimś innym. Dzięki aplikacjom mamy też iluzję niedużej odległości od kolejnej osoby, z którą możemy stworzyć relację, co wzmacnia – często nieświadomie – przekonanie, że tuż za rogiem czai się ktoś potencjalnie lepszy.

niżej tagi

[o.....i]

@Pandillero: Niech hipergamia szaleje do końca, normikom trzeba dokręcać śrubkę aż zaczną błagać o miejsce na tagu.

[S.....n]

@olaf_wolominski: tej siły już nie powstrzymacie

[Pralko-suszarka]

@Pandillero: I tak nie wiem o co chodzi, bo z nikim się tam nigdy nie spotkałem, taki syf to jest (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง

[u.....h]

moim zdanie trzeba mieć odwagę i pewność siebie, żeby zakładać tindera, zupełnie nie dla mnie to

[LifeReboot]

zamiast pochylić się nad tematami, które można w związku przepracować.

@Pandillero: żeby pracować nad #!$%@?łem z tindera to trzeba mieć nierówno pod sufitem.

[D.....s]

@Pandillero: Prawda jest taka, że łatwiej o nowe, ciężko się kłocić XD