Wpis z mikrobloga

@stojam_obok: Staking to wbudowana w protokół nagroda za walidowanie sieci, czyli coś podobnego jak kiedyś "mining" / "kopanie". https://ethereum.org/pl/staking/ , tylko zamiast GPU używasz zamrożonego kapitału. Nagroda jest w ETH, więc jak długo je trzymasz, to się bardziej opłaci niż nie stakować. Ryzyko jest niezerowe, ale imo nie dużo większe niż samo trzymanie krypto na revolucie.

Odnośnie Revoluta, 2.99% to złodziejstwo, bo protokół + MEV dają średnio ponad 5%, a konkurencja
@siemando: nie, chcą się pozbyć durnych problematycznych klientów, ale nie wiedzą jak to zrobić więc wysyłają im takie informacje żeby sami zamknęli swoje konto i sobie poszli w pi#du
Teraz wiesz dlaczego dostałeś tego maila od nich. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@stojam_obok: najlepiej sprzedać po " dobrym" kursie i to najlepiej jakbyś miał jakieś konto premium na revolut bo będziesz miał mniejszą prowizję i jak chcesz zastakować to najlepiej na jakiejś giełdzie, gdzie masz fizycznie to eth, bo narazie to nie masz żadnego eth tylko kontrakt na revolucie
@rocky_b: ilość jest bez różnicy. Masz jakiś tam procent zysku od tego co wrzucisz do staking poola i tyle. Tylko w wypadku staking pooli typu Lido czy Rocketpool masz jeszcze udział pośrednika, który może się zawinąć z Twoim krypto.