Wpis z mikrobloga

Zróbmy se symulacje rządów konfederacji na podstawie tego co sobą zaprezentowali;

Pierwszy rok będzie upraszczaniem prawa, podatków, zrobią tak że przedsiębiorcy będą zadowoleni. Deficyt budżetowy; 50 miliardów z zapewnieniem że dalej będzie tylko lepiej
Opłacą farmę trolli jak pis i będą powoli zmieniać prawo pod siebie, wsadzą swoich ludzi do spółek i sądów itd.

W drugim roku wprowadzą dobrowolny zus i stworzą nowy system emerytalny który będzie się opierał na odkładaniu pieniędzy przez ludzi w tym roku zmienią parę przepisów żeby ułatwić to czy tamto, zalegalizują dostęp do broni palnej

W trzecim roku nastąpi propagandyzacja tvp jak za pisu, chyba że nie wytrzymają, to praktycznie od razu, deficyt będzie rósł ale będą zapewniać że to się nam zwróci przez ułatwienia, zadłużą nas na 50/100 miliardów pod inwestycje

w czwartym roku będzie propaganda na pełnej pod wybory, zapewne sypną emerytom jak pis żeby się przypodobać i mieć wygraną, po wyborach kolejne lata będą zgarniać państwo jak robił to pis, tworząc alternatywną rzeczywistość gdzie w rezultacie okaże się że deficyt będzie ukrywany i budżet będzie mniejszy o 200 miliardów z nierealnym deficytem lub jego brakiem, prawo aborcyjne zostanie zaostrzone, wprowadzą kary za obraze kościoła, karę śmierci itd. przez 4 lata będą tworzyć system w taki sposób żeby kolejne wybory móc już fałszować, być może i wpierw wychodząc z unii bo polska sobie poradzi a unia nie pozwala nam rozwinąć skrzydeł swoim czepialstwem i przepisami itd.

w rzeczywistości wpływy budżetowe spadną, zostaną ucięte socjale, część zasiłków, wzrośnie bezrobocie bo firmy patrzą na to co się dzieje w sądach i rządzie a nie na same podatki , złoty zacznie umierać a inflacja będzie ukrywana mimo iż wzrosną ceny i koszty życia i wrócą lata 90te pokryte wolnorynkową propagandą

gratuluję, witamy w rosji lub na białorusi, albo i nawet gorzej

#konfederacja #bekazlewactwa #lewackalogika #polityka
  • 1
@tigerus78: Ja tam się zastanawiałem jak wyglądałby hipotetyczny rząd (kto na premiera, itd.) oraz jaką politykę zagraniczną przyjąłby taki rząd. Czy byliby bardziej antyunijni, co z gospodarką, co z prawami człowieka, co z polityką rodzinną, co z Bogiem i republikańskimi wartościami wpisanymi w konstytucję, co z mediami i kto miałby najwięcej do powiedzenia Korwin, Korwiniści, Narodowcy czy prorosyjscy aktywiści z Braunem na czele. Tyle pytań i tyle przypuszczeń.