Wpis z mikrobloga

Czyli jeśli dobrze rozumiem, wystarczy założyć sektę, poniżyć publicznie policjantkę, nawyzywać komornika od żydowskich sługusów, a sędzie od dziwek, no i wtedy dostajemy wyrok uniewinniający. Faktycznie, 800zł dla upasionego sekciarza, który leży do góry dzwonkiem 24/7, wszędzie jest wożony i ma wszystko podawane pod ryj, ta kwota ROBI WRAŻENIE i trzeba koniecznie odstąpić od jej egzekwowania. Pozdro, fajny ten kraj, taki nie za bardzo z gówna i dykty.
#wroniecka9
  • 13
Ale cie boli, że w sumie on żyje jak chce i ty nie masz na to wplywu. Normalny kraj tak własnie powinien wyglądać - że ludzie żyją jak chcą, a za nic co się dzieje za obopólną zgodą nie ma kary.
Słowa same w sobie też nie czynią szkody - obraża ich już (za ich zgodą zresztą) z górką 5 lat i jakoś jeszcze nikt nie umarł. Sędzina też od tego nie
@SmutnyStefan: Ale jednak po publikacji onetu jakby blondynka przejrzała, patrz najnowszy filmik "wronieckiego". A zatem casus "sprzedaży garnków" trochę nabiera tu znaczenia w tej dyskusji o tym czy chronić prawo wiernych do "robienia co chcą" czy może chronić ludzi przed sprzedawcami garnków.
@Dylanek666: Przecież umorzyli mu sprawę maskową tylko dlatego, że w prawie karnym stosuje się co do zasady ustawę nową (ustawa w tym przypadku to pojęcie szerokie); obecnie, już nikt nie ma wątpliwości, nie obowiązuje nakaz maskowania, więc należało Misia uniewinnić od strasznego wykroczenia „niemania" maski.
@LyczakMichal: nie dyskutujemy o płaskiej ziemi w tym momencie, więc obśmiewanie nakazu noszenia maseczek możesz sobie zostawić na dyskusje z hashtagiem New world order i tym podobne.

Prawo nie działa wstecz i w momencie popełnienia wykroczenia, maseczki obowiązywały i się do nich nie stosował, robiąc jakieś #!$%@? szopki. Minęło trochę czasu i nagle sad mu anuluje karę, bo se ją anuluje. To nie jest do końca normalne w moim odczuciu. Jak
@SmutnyStefan: nie do końca. Mnie nie bolą te warzywa, bo mam z tego patocontent do oglądania.
Boli mnie, że sad wydaje konkretny wyrok za złamanie jakiegoś przepisu, a po upływie pewnego czasu, kiedy czcigodny kapłan prosi o zamianę na prace społeczne lub rozbicie na raty to dostaje anulowanie kary i elo. Takie wyroki tylko pokazują jego bezkarność.

Co do wyzywania wszystkich napotkanych ludzi i zaczepiania randomow oraz określania kobiet pracujących w
@LyczakMichal: Po prostu, przepisy nakazujące noszenie masek np. w sądzie czy na komisariacie dzisiaj już na pewno nie obowiązują, więc jak sąd ma go skazać? W prawie karnym stosuje się przepisy nowe, chyba że poprzednie są względniejsze dla sprawcy (a tutaj nie są). Nie ma co dorabiać do tego teorii sugerujących że to przez fakt bycia księdzem mu te kary „darowali"...
@LyczakMichal: Nawiasem mówiąc, co by złego o Misiu i misiosekcie nie mówić, to te numery z tymi maskami teatralnymi, maską p-gaz, maską z siateczki, kominem itd. genialnie pokazały absurdalność ówczesnych uregulowań - „szurem" ewentualnie może być osoba niewpuszczająca kogoś gdzieś, bo ten ktoś ma komin, ale za to wpuszcza go, gdy z tego samego komina wytnie kawałek materiału i przyszyje gumki na uszy... XDDDDDD
@Dylanek666: Tzw zniesławienie nie istnieje, bo cześć człowiek ma w sobie, a nie na zewnątrz u jakiejś strony trzeciej. W związku z tym tejże |"czci" nikt nie jest ci w stanie odebrać. Gdybym twierdził, że moja godność zależy przykładowo od tego, jakie ty masz zdanie na mój temat, byłbym zewnątrzsterownym kretynem i tyle.
Zwykłe wyzwisko nie może kogoś "zniesłwić" ponieważ każde dziecko rozumie, że owa policjantka dziwką nie jest, a jedynie
Na dodatek tu jest jeszce jeden aspekt, bo Woźnicki de facto żadnej z tych kobiet nie nazwał dziwką czy prostytytutką - mówił że chodzą ubrane JAK prostytutki. To jest taka różnica, jakbym kogoś nazwał Einsteinem, albo stwierdził, że ktoś ubiera sie jak Einstein.