Aktywne Wpisy
Bergi +131
Siema, prowadzę badania do pracy magisterskiej - dlatego potrzebuję waszych odpowiedzi.
Więc robię #rozdajo na 100 PLN bliczkiem. Losowanie za tydzień jednej osoby z plusujących ten wpis + screen w komentarzu, że wypełniłeś/aś ankietę.
Ankieta krótka i mam nadzieję przyjemna - temat zakupu nowego telefonu i znajomości marki.
Link do ankiety:
https://forms.gle/xoKGTNtrFVV1Dpyg7
#ankieta #magisterka #studia
Więc robię #rozdajo na 100 PLN bliczkiem. Losowanie za tydzień jednej osoby z plusujących ten wpis + screen w komentarzu, że wypełniłeś/aś ankietę.
Ankieta krótka i mam nadzieję przyjemna - temat zakupu nowego telefonu i znajomości marki.
Link do ankiety:
https://forms.gle/xoKGTNtrFVV1Dpyg7
#ankieta #magisterka #studia
MrMas +461
Sprawa została zgłoszona w poniedziałek do dewelopera i do ubezpieczyciela. Deweloper już od początku się wykręcał, że w łazience była przeróbka. Według planu miała być wanna, a jest prysznic. Z racji tego, ze nie miałem czasu czekać, zacząłem działać, w poniedziałek przyszły chłopy od dewelopera wykonać próbę cisnieniowa i odkryli ze jest wyciek xD dzisiaj przyszli panowie z gazem i znaleźli źródło wycieku. Jest to nieuszczelniony złącznik w trójniku, który znajduje się 20 cm przed wejściem do łazienki! Deweloper dalej się wykręca, że przeróbka to przeróbka. Rozumiem, że jakby mi jebły rury w kuchni to też moja wina xD Ewidentnie majster nie ruszał tych rur, tylko te kiepy nie zacisnęły mi łącznika. Domagają się ode mnie próby ciśnieniowej, która majster zrobił po przeróbce. Ale nie mam takiej. Ubezpieczyciel dopiero jutro będzie ze mną rozmawiał. Jak mam walczyć z deweloperem?
Bierzesz kasę z ubezpieczenia a ubezpieczyciel niech robi co chce.
Poszła uszczelka w głównym zaworze od CO.
Nie było żadnych problemów.
3tysiace na sufit podwieszany.
PZU