Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wieje klasykiem. Spieszymy się na święta z przecięciem flagi w nowej bunkrokaplicy. Łysy, masz odwołać wizyty na komendzie, bo musisz się do Bożego Narodzenia przygotowywać. Łysy, masz obowiązek zadzwonić do baby po obiad, bo ksiądz nie będzie robił za kucharkę [pytaj dlaczego r.ż.?]. Łysy, drukuj coś tam na ścianę prezbiterium. I kibelek osobny dla księdza (żeby się nie ujawniło, że brudas) i osobny dla wiernych.
No i generalnie macie #!$%@?ć, lista robót jest długa, a ksiądz w tym czasie ma obowiązek się modlić.
#wroniecka9
  • 5
@MEGATOMEK: z niczego. tzn z datków. Kiedyś miał firmę eventową, a teraz tylko łazi tylko za miśkiem. Raz nawet misiek musiał poganiać warzywniak żeby zapłacił mu za prąd, bo mu wyłączyli. (w Baranowie)