Spakowane 6 psiaków rusza dziś w drogę ku lepszemu życiu.
Ja klasycznie, jak po wszystkich interwencjach mam ochotę wymiotować. Nagle im #!$%@? zależy. Nagle nie zabierajcie. W sprawie dwóch psiaków, które zaraz ruszają do Łodzi interweniowaliśmy od września! Wciąż nie zaszczepione, ciągle wychudzone, wiecznie na łańcuchu. W pustych garnkach obierki po mandarynkach i skorupki po jajkach. Psy niby jadły dzisiaj, nie chcę ich karmić przed kilkugodzinną podróżą ale sypnęłam do transporterów garstkę suchej karmy - rzucają się jakby tydzień nie jadły (╥﹏╥) Zabierane ofc w akompaniamencie szlochów wnuczki, rzekomo niesamowicie z psami związanej i babki #!$%@?ącej laską.
Czwórka z innego miejsca - wychudzone, szczenior z fotela zabrany w niedzielę - grzybica a w kale tęgoryjec i glista, więc reszta pewnie to samo. Ale odrobaczane były rok temu. Nie wiedzieli że to się częściej robi. Szczepienia? Brak, kastracja? „ A po co, przecież ona się nie cioko”
Do tego zgłoszona suka z trójką szczeniorów, rzekomo przybłąkała się bezdomna ale coś ta historyjka za starannie ułożona.
Nie odebrałyśmy siódmego psa, którego planowałyśmy - nie było właściciela, a on sam jest w nie najgorszej kondycji, tak czy siak wrócimy nakazać poprawę warunków.
W lecznicy Leosia tu zrzutka i muszę stanąć na rzęsach żeby nie wróciła na ulicę. Jest słaba i przestraszona ale ani trochę agresywna. Wstępnie ma około 10 lat, w badaniach nie wychodzi nic strasznego chociaż niepokoi nas biegunka.
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego w laickim kraju stawiają W SEJMIE jakieś żydowskie świece i tańczą śpiewają sobie Drejdel, Drejdel, Drejdel? #braun #sejm
Brakuje jeszcze, żeby dać nad Hołownią przycisk YouTube'a i Gwiazdę Dawida.
Ja klasycznie, jak po wszystkich interwencjach mam ochotę wymiotować. Nagle im #!$%@? zależy. Nagle nie zabierajcie.
W sprawie dwóch psiaków, które zaraz ruszają do Łodzi interweniowaliśmy od września! Wciąż nie zaszczepione, ciągle wychudzone, wiecznie na łańcuchu. W pustych garnkach obierki po mandarynkach i skorupki po jajkach. Psy niby jadły dzisiaj, nie chcę ich karmić przed kilkugodzinną podróżą ale sypnęłam do transporterów garstkę suchej karmy - rzucają się jakby tydzień nie jadły (╥﹏╥)
Zabierane ofc w akompaniamencie szlochów wnuczki, rzekomo niesamowicie z psami związanej i babki #!$%@?ącej laską.
Czwórka z innego miejsca - wychudzone, szczenior z fotela zabrany w niedzielę - grzybica a w kale tęgoryjec i glista, więc reszta pewnie to samo. Ale odrobaczane były rok temu. Nie wiedzieli że to się częściej robi. Szczepienia? Brak, kastracja? „ A po co, przecież ona się nie cioko”
Do tego zgłoszona suka z trójką szczeniorów, rzekomo przybłąkała się bezdomna ale coś ta historyjka za starannie ułożona.
Nie odebrałyśmy siódmego psa, którego planowałyśmy - nie było właściciela, a on sam jest w nie najgorszej kondycji, tak czy siak wrócimy nakazać poprawę warunków.
W lecznicy Leosia tu zrzutka i muszę stanąć na rzęsach żeby nie wróciła na ulicę. Jest słaba i przestraszona ale ani trochę agresywna. Wstępnie ma około 10 lat, w badaniach nie wychodzi nic strasznego chociaż niepokoi nas biegunka.
#pieszkotem
Wołam użytkowników, którzy zaplusowali następujący wpis lub komentarz:
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
https://www.wykop.pl/wpis/67864273
Komentarz usunięty przez autora