Wpis z mikrobloga

Dzień dobry, zna ktoś kogoś kto zna się na przycinaniu drzew owocowych(jabłonka, orzech i śliwka) i oferuje taką usługę w okolicach Oświęcimia albo Małopolski? Rodzice 15 lat temu posadzili 3 drzewa nigdy nie przycinali i teraz zrobił się straszny bałagan. Samemu też się nie chcę za to zabierać bo nie umiem i jak coś zepsuje to mogą już nie owocować.
#ogrodnictwo #ogrod
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wonderwall: Chętnie bym pomógł. Ale nie te regiony.
Z reguły cięcie starych i wyrośniętych drzew, które nigdy nie były formowane jest dość kłopotliwe i pracochłonne.
Często trzeba podzielić to na kilka sezonów aby nie zaszkodzić drzewu i zdołać uformować nową koronę.
Na początek musimy określić zarys korony, czy jest jakiś prosty przewodnik z którego można cokolwiek wyprowadzić. Usuwamy nadmiar przewodników, które rosną do góry i zostawiamy jeden znajdujący się jak najbliżej osi drzewa.
Usuwamy również konary gałęzie rosnące do środka korony nadmiernie krzyżujące się a także rosnące pionowo w górę oraz takie które odbiegają w inny sposób niż promieniowo od pnia drzewa.
Jak mawiał profesor z uczelni, "drzewko owocowe musi być tak przycięte aby rzucony w niego sekator swobodnie przeleciał na drugą
  • Odpowiedz
@wonderwall: ja jestem z okolic Oświęcimia :) Ogrodnik amator. Orzecha to bym raczej nie ciął - pytanie, po co im w ogóle orzech ? Liście ma niezdrowe i ciężkie do kompostowania. Śliwa: to możesz mocno uciąć sam i powinno odbić i wówczas będzie prowadził drzewko wg książek. Jabłoń - tutaj wyprowadzić główne konary a potem tylko trzymać w krótko pędach. Teraz drzewka są liche - 15 lat to już trochę
  • Odpowiedz