Zawsze mam problem w #siecikomputerowe że nie potrafię celnie opisać w wyszukiwarce swojego problemu aby znaleźć rozwiązanie... Podpowiecie jak coś takiego zrobić? Mam komputer w sieci A, admin sieci zablokował dostęp do strony "zablokowanastrona.pl", ale pozostawił dostęp do mojego serwera "mojserwer.pl" z zainstalowanym linuksem. Nie mogę podłączyć się do niego po ssh, ale działa port 80.
Jak mogę przekierować ruch po stronie mojego serwera, żeby sieć myślała że przeglądam stronę na "mojserwer.pl" a w rzeczywistości będzie tam zawartość "zablokowanastrona.pl" Nie chcę proxy, czy vpna - to już mam i jest zablokowane.
Myślałem o zainstalowaniu na serwerze apache guacamole (https://guacamole.apache.org/), który będzie dosępny z przeglądarki na porcie 80 mojego serwera a w nim odpalę VPN na localhost (czyli mojserwer) w którym odpalę X, włączę przeglądarkę i będę miał dostęp do wszystkiego, co w internetach najlepsze. Ale to rozwiązanie wydaje mi się mocno nadmiarowe i przekombinowane.
Innym pomysłem było bykliczne pobieranie wgetem "zablokowanastrona.pl" i wrzucanie do /var/www/html - ale to rozwiązanie wydaje mi się głupie i "read only".
@Bad_Wolf: @McKeyPL: nie robiłem testów, na serwerze stoją luzem mp3 na nagraniami audycji radiowych, które sobie włączam. To wiem że działa, ale nic więcej.
Podpowiecie jak coś takiego zrobić?
Mam komputer w sieci A, admin sieci zablokował dostęp do strony "zablokowanastrona.pl", ale pozostawił dostęp do mojego serwera "mojserwer.pl" z zainstalowanym linuksem. Nie mogę podłączyć się do niego po ssh, ale działa port 80.
Jak mogę przekierować ruch po stronie mojego serwera, żeby sieć myślała że przeglądam stronę na "mojserwer.pl" a w rzeczywistości będzie tam zawartość "zablokowanastrona.pl" Nie chcę proxy, czy vpna - to już mam i jest zablokowane.
Myślałem o zainstalowaniu na serwerze apache guacamole (https://guacamole.apache.org/), który będzie dosępny z przeglądarki na porcie 80 mojego serwera a w nim odpalę VPN na localhost (czyli mojserwer) w którym odpalę X, włączę przeglądarkę i będę miał dostęp do wszystkiego, co w internetach najlepsze. Ale to rozwiązanie wydaje mi się mocno nadmiarowe i przekombinowane.
Innym pomysłem było bykliczne pobieranie wgetem "zablokowanastrona.pl" i wrzucanie do /var/www/html - ale to rozwiązanie wydaje mi się głupie i "read only".
Jak admin ogarnięty to nic nie zrobicie.
Żaden VPN nie przejdzie nawet po 443.
Ba, nawet innej strony nie odpalisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kwestia czym i jak zablokowane
Jak masz tam sprzęt klasy enterprise i ogarniętego admina to nie masz szans na jakikolwiek ruch.
Analiza ruchu ubije ci wszystko, nawet inną stronę