Wpis z mikrobloga

Kupujecie nowe konie? Ja miałem tego co masz go na początku, Tennessee Walker bodaj, potem w stajni w Valentine dostawało się konia pełnej krwi angielskiej, wyścigowego. No i mam go nadal w tym akcie, w którym obóz jest w tym opuszczonym domu po Szubrawcach. Jakoś się z nim "zżyłem" i nie bardzo widzę sens zmiany, skoro różnica to najwyżej troszkę większa szybkość.

#rdr2
  • 16