Aktywne Wpisy
onaxx +2
Pokłóciłam się z facetem. Dzisiaj był u mnie i o 19 i powiedział że jest impreza i jedziemy. Ja nie miałam ochoty ale ok. Jade ale jeśli mnie odwiezie i przywiezie później do domu. Już oczywiście obraza majestatu. I że pojedziemy na dwa auta bo on będzie pił i zostawi tam auto a ja sobie wrócę sama swoim. Jesteśmy razem prawie 2 lata i nigdy nie było sytuacji że idziemy na imprezę
Hejtel +79
#famemma największe i najbardziej dziwne info to że Ulfik niski grubasek jest z Wixą xD przecież w warunkach normalnego życia to by się nie wydarzyło, ona by ma niego nigdy nie spojrzała.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jest to wariacja na temat, co gdybym chciał kolbę, ale jednak nie chciał się bawić w ubijanie ziarna, zakręcanie kolby i sprzątanie po zrobieniu filiżanki kawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie sam pomysł jest mega ciekawy, kawę robi się błyskawicznie, dzięki hybrydowemu mechanizmowi zaparzacza.
Cały pomysł polega na krecacej się pokrywie w której jest wsypnia kawy i dźwignia ubijająca z blokadą. Pod nią zaś komora zaparzacza z podnoszącą się częścią, do wypychania ciastka po parzeniu. Całość działa całkowicie mechanicznie. Jedynie drenaż zamykany jest przez solenoid, odpuszczający zaraz po wyłączeniu pompki.
Na zdjęciu owy ekspres ze zdjętą osłoną wylewki, bo nie wiedziałem jak się to robi i urwałem jeden uchwyt, ale już się klei (⇀‸↼‶)
W ekspresie powstał gdzieś zator z kamienia i nawet pełna moc pompki nie dała rady go ruszyć, dlatego musiałem go rozłożyć.
Widać tu mały bojler i dwubar do rurki pary.
Niestety nie mam z tego fotki, ale wystarczyło pół minuty wiercenia i przeszło.
Nie mam też fotki z otwartego kociołka, ale nic szczególnego w nim nie było, nawet nad wyraz mało kamienia, wymieniłem tylko uszczelkę pod klapką i przelałem odkamieniaczem na 20 minut.
Potem ustawiamy wylot dyszy pary i go zatrzaskujemy.
Plusem tej konstrukcji jest bojler, który daje jakieś 50ml wody o idealnej temperaturze, nim będzie musial dogrzać kolejną partię.
Nie testowałem też, czy preinfuzja zwalnia drenaż, ale sądzę że tak, widać jednak kiedy trzeba zatrzymać tłoczenie, bo pokrywa podnosi się od ciśnienia wody.
Podsumowując jestem zadowolony z poznania tej konstrukcji i