Wpis z mikrobloga

Nie podoba mi się granie długich piłek. Ja rozumiem, z jesteśmy słabi w rozegraniu, ale długa piłka wymaga dobrego przyjęcia czego też nie mamy lub dobrego zbierania drugich piłek. Nawet jak Lewy zgrał piłkę głową przy odbiorze, to Szymański przez swoją fizyczność nie miał szans zbierać tych piłek, a Piotrek "piłka parzy" Zieliński znowu był nieobecny. Także sorry, grajmy chociaż przez defensywnych pomocników, zgrywajmy do skrzydłowych i wrzutki. To potrafimy grać.

#reprezentacja