Wpis z mikrobloga

Niech ktoś mi powie czemu Arestowycz, kiedy jego państwo nie zakończyło jeszcze obecnego konfliktu, to on przewiduje kolejny, tylko że z Polakami w przyszłości? Zwłaszcza że w 2019 trafnie przewidział (lub zapowiedział) wybuch wojny z ruskimi.
W świetle tego, jak politycy szybko zamietli ukraińskie rakiety spadające nam na łeb, to coś czuję że cała ta nasza pomoc to nam wyjdzie jeszcze bokiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

https://belsat.eu/pl/news/10-11-2022-sojusz-od-morza-do-morza-arestowycz-o-szansie-na-polsko-ukrainska-potege/

https://youtu.be/2SE9LJShogM

#ukraina
quantum_joe - Niech ktoś mi powie czemu Arestowycz, kiedy jego państwo nie zakończyło...

źródło: comment_1668714490zeGIZiYsOJMmhwJOGrWCWd.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
@quantum_joe: z taką uwagą, że tu nie ma na myśli konfliktu zbrojnego, a rywalizację o prymat w stylu współczesnej francusko-brytyjskiej.

Niemniej Ukraińcy - w przeciwieństwie do Polaków - są pragmatyczni do bólu (zresztą to dobrze dla nich, a nasz błąd xD), toteż obstawiam, że nasza Wielka Przyjaźń Między Narodami oraz Nigdy Nie Zapomnimy Waszej Pomocy skończy się, jak tylko skończy się wojna i przestaniemy im być potrzebni do przeżycia.
  • Odpowiedz
  • 8
@vismaiorr no właśnie. Temat zamknięty wg naszych polityków. Chyba jeszcze pamiętamy jak zesrany Dudeł apelował do Isakowicza-Zalewskiego o "miarkowanie w słowach" w sprawie Wołynia. Już trupy tamtej ziemii im już niepotrzebne, a wręcz jeszcze przeszkadzają.
  • Odpowiedz
Martwi mnie to "przewidywanie" doradcy Zelenskiego że będą między nami jakieś konflikty


@quantum_joe: Bo ten gosc jest analitykiem po prostu mówił o sojuszu z PL i przedstawił teoretyczne zagrożenia.
Tak jakby pisął jakiś konspekt na jakis temat.
  • Odpowiedz
@quantum_joe: mówił o konflikcie w zupełnie innym znaczeniu niż konflikt z Rosją, wynika to z kontekstu. Miał raczej na myśli relację podobne do tych łączących Francję i Niemcy - z jednej strony są tandemem, z drugiej non-stop trwa między nimi pewna przepychanka o palmę pierwszeństwa. Arestowycz uważa, że może to być zagrożenie dla naszego sojuszu.
  • Odpowiedz
@quantum_joe: jeśli chodzi mu o konkurowanie w byciu montownią Europy i kapitałem taniej siły roboczej, to oby Ukraina wygrała ta przyszłą wojnę, my natomiast mam nadzieję będziemy już na kolejnym poziomie z gospodarką godną europy zachodniej.
  • Odpowiedz
  • 0
@ranski no nie wiem. Widzimy jak paraliż chińskiej montowni wpłynął na cały świat, a jeśli chodzi bycie hubem dla towarów stamtąd, to konkurencja z Ukraińcami trwała jeszcze przed wojną (vide blokowanie transportu z Azji do PL przez koleje ukraińskie).
  • Odpowiedz
@szurszur: pierwsze przykłady z głowy:

Białoruś - po tym, jak Karczewski nazywał Łukaszenkę ciepłym człowiekiem, podczas protestów w 2020 Polska żądała bezwarunkowego pozbycia się Łukaszenki gdy już było wiadomo, że protesty nie mają szans powodzenia. W efekcie ten poczuł, że nie ma już nadziei na wynegocjowanie czegokolwiek z Europą i zbliżył się do Putina. Czy było to ze strony Polski moralne? Tak, bo to jednak dyktator, który nie szanuje życia ludzkiego.
  • Odpowiedz
kolei Ukraina od 2014 i decyzji o odcięciu się od Rosji, a już w szczególności od 24 lutego, prowadziła inteligentną politykę zagraniczną - tam gdzie trzeba (np. Polska) klepała po plecach, tam gdzie trzeba (np. Niemcy) kusiła interesami, nie poświęcając jednocześnie nadmiernie dużo ze swojej strony (np. twarda walka z Polską na temat tranzytu), a to, że Rosja okazała się dla większości świata rakiem szkodzącym w interesach, tylko im pomogło xD.


@
  • Odpowiedz
Zachowania ukrainskiego ambasadora w Niemczech to tęz był pragmatyzm i inteligentna polityka? Przecież on im napsuł wizerunek co niemiara.


@szurszur: fakt, gratulacje dla Melnyka za jednocześnie zdenerwowanie i Niemców, i Polaków, i nawet Izraela za UPA xD, ale ostatecznie nie przełożyło się to na zmianę nastawienia któregokolwiek z tych krajów względem Ukrainy i każdy potraktował to jako "taki tam incydent". A i sam Melnyk chyba nie dostał za mocno po łapkach
  • Odpowiedz