Dzisiaj dzień czarnego kota to może pomiotom przyniesie trochę szczęścia.
Ta trójka to dzieciaki Coli ( u mnie na tymczasie), zaraz mrozy a tam gdzie bytują nawet nie ma budki (ani możliwości jej postawienia). Dzieciaki mają około 4-5 miesięcy, musimy je wyłapać zaszczepić, odrobaczyć, wykastrować i znaleźć im domy bo na dotychczasowym siedlisku są coraz mniej mile widziane ( ͡°ʖ̯͡°)
Będą wymagały pracy nad oswajaniem. Ale więcej powiemy o nich jak już będą zabezpieczone w lecznicy. Najprawdopodobniej mamy jedną kotkę i dwa kocurki.
Wizyta przedadopcyjna Dionizego wypadła źle, dalej szukamy pomocy dla kociaka z hipoplazją móżdżku!!!
Złożyłam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z wczorajszej interwencji, zobaczymy co nasza prokuratura sądzi o trzymaniu psów w takich warunkach. Treść zawiadomienia skonsultowałam z prawnikiem, który skwitował to krótko - nieistotne, jak będą chcieli to i tak umorzą ¯_(ツ)_/¯
Tak to spokój, pytania czy mamy jakieś rasowe koty do wydania za darmo do domu wychodzącego XD
No i husky, który po godzinach pracy urzędu i gminnego weta teoretycznie powinien czekać na pomoc do jutra. Ale było podejrzenie, że jest powypadkowy, więc schronisko zdecydowało się go wziąć na swoją odpowiedzialność - tym razem oni się będą kopać o zgłoszenie jak coś ;)
Imbir w poniedziałek jedzie na wizytę zapoznawczą w nowym domu, trzymajcie kciuki!
Klatka łapka nastawiona na baaaardzo kotną kotkę trzeci dzień pusta, mamy coraz mniej czasu i coraz bardziej się martwię że zdąży łajza urodzić (╥﹏╥)
@Heroina340: są weterynarze, którzy bezdomne koty sterylizują po kosztach i samą pracę wykonują za darmo
Ale nie możemy wymagać przerzucenia kosztów na usługodawców. na czym odbić? wizycie z kocim katarem po 50 zł już z lekami?
Problem jest taki, że zaraz nagle wszyscy by nie mieli pieniędzy, bo lepiej kupić lepszy alkohol czy perfumy niż zapłacić Mentalnie nie jesteśmy w miejscu, żeby to dobrze działało
@Heroina340: U babci w tym roku też mam + jeden kocur w tym roku ;) z moich doświadczeń wynika że mentalność się zmienia i ogólnie na wsiach jest lepiej niż było jeszcze kilka lat temu. No poza tymi co mówisz ale na nie wiem jak do nich dotrzeć. Rozwala mnie to, bo przecież często to są młodzi ludzie, z dostępem do netu, normalnie pracują i mają kontakt ze światem. Dwudziesty
@chixi: mentalność na pewno zmieniła się na + w stosunku do tego co pamiętam powiedzmy 15 lat temu.... Ale obawiam się że nadchodząca bieda może odwrócić to koło i niedługo sfory dzikich psów i bezpańskich kociąt to będzie chleb powszedni zapyziałych dziur. Choć pewnie nie będzie to widok taki jak na wschodzie ale może to być widoczne.
@Heroina340: To na pewno, kryzys odbije się mocno na zwierzętach i organizacjach prozwierzęcych, więc nie dość że potrzebujących zwierząt będzie przybywać to i nasze możliwości pomagania będą mniejsze
Zazdroszczę Wam że se możecie o każdej porze iść po coś do żabki czy innego sklepu. Ja najbliższą mam dopiero w powiatowym (ponad 20 kilometrów)... #przegryw
Ta trójka to dzieciaki Coli ( u mnie na tymczasie), zaraz mrozy a tam gdzie bytują nawet nie ma budki (ani możliwości jej postawienia). Dzieciaki mają około 4-5 miesięcy, musimy je wyłapać zaszczepić, odrobaczyć, wykastrować i znaleźć im domy bo na dotychczasowym siedlisku są coraz mniej mile widziane ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Będą wymagały pracy nad oswajaniem. Ale więcej powiemy o nich jak już będą zabezpieczone w lecznicy. Najprawdopodobniej mamy jedną kotkę i dwa kocurki.
Na ogarnięcie pomiotów zbieramy tu
Wizyta przedadopcyjna Dionizego wypadła źle, dalej szukamy pomocy dla kociaka z hipoplazją móżdżku!!!
Złożyłam zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z wczorajszej interwencji, zobaczymy co nasza prokuratura sądzi o trzymaniu psów w takich warunkach. Treść zawiadomienia skonsultowałam z prawnikiem, który skwitował to krótko - nieistotne, jak będą chcieli to i tak umorzą ¯_(ツ)_/¯
Tak to spokój, pytania czy mamy jakieś rasowe koty do wydania za darmo do domu wychodzącego XD
No i husky, który po godzinach pracy urzędu i gminnego weta teoretycznie powinien czekać na pomoc do jutra. Ale było podejrzenie, że jest powypadkowy, więc schronisko zdecydowało się go wziąć na swoją odpowiedzialność - tym razem oni się będą kopać o zgłoszenie jak coś ;)
Imbir w poniedziałek jedzie na wizytę zapoznawczą w nowym domu, trzymajcie kciuki!
Klatka łapka nastawiona na baaaardzo kotną kotkę trzeci dzień pusta, mamy coraz mniej czasu i coraz bardziej się martwię że zdąży łajza urodzić (╥﹏╥)
#pieszkotem
Wołam użytkowników, którzy zaplusowali następujący wpis lub komentarz:
https://www.wykop.pl/wpis/66851713
źródło: comment_1668711060HrV65xGwke7Gzyd2hScwDm.jpg
PobierzAle nie możemy wymagać przerzucenia kosztów na usługodawców. na czym odbić? wizycie z kocim katarem po 50 zł już z lekami?
Problem jest taki, że zaraz nagle wszyscy by nie mieli pieniędzy, bo lepiej kupić lepszy alkohol czy perfumy niż zapłacić
Mentalnie nie jesteśmy w miejscu, żeby to dobrze działało
Komentarz usunięty przez moderatora
@chixi: poszło ode mnie pare $$ ;)