Wpis z mikrobloga

@fishery: Zależy od spółdzielni, każdy blok (albo zespół kilku bloków) ma swoją rozdzielnię ciepła, gdzie odbiera się ciepło z sieci SEC i pompuje na kaloryfery. Zazwyczaj przy wyższych temperaturach na dworze temperatura idąca na grzejniki jest bardzo niska - w ramach oszczędności. Jak w nocy spadnie temperatura na dworze to woda na zasilaniu grzejników zwiększy swoją temperaturę i będzie grzało normalnie.
@fishery: mirek powyżej mówi dobrze, dodam tylko że sam czynnik grzewczy w sieci miejskiej na tzw. "wysokim parametrze" - czyli przed wymiennikownią w bloku też ma różną temperaturę w zależności od temperatury na zewnątrz. Na przykładzie jednej ze śląskich elektrociepłowni - przy temp. zewnętrznej powyżej 10*C to jest min. 70 stopni na zasilaniu i 42 na powrocie, natomiast już przy -20*C temperatura na zasilaniu potrafi dochodzić do 130*C