Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej. Jak mam wesprzeć mojego chłopaka w szukaniu pracy? Od listopada skończył mu się kontrakt (pracował na niepełny etat, więc nie zarabiał dużo i nie ma oszczędności). Poszukiwania zaczął już we wrześniu, póki co miał tylko jedną rozmowę po której zapadła cisza. Jest strasznie zdołowany, bo nikt się do niego nie odzywa. Na dodatek jest w trakcie pisania pracy magisterskiej i używał do tego komputera z pracy, jego prywatny jest za słaby do jego obliczeń. Więc najprawdopodobniej będzie musiał wziąć kredyt ( z pomocą rodziny) żeby kupić komputer i moc się utrzymywać. Nie ma opcji żeby wrócił do domu, studiuje za granicą i pracy szuka tam. Jak jesteśmy razem, to zazwyczaj ja płacę za zakupy i jakieś drobne przyjemności, ale widzę że coraz bardziej go to frustruje. Nie wiem jak mu pomóc, jak go wesprzeć na odległość gdy nie mogę być przy nim.
Co byście chcieli usłyszeć w takiej sytuacji? Jak mogę mu dodać otuchy do odpowiadania na kolejne oferty pracy?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6364220ac8f06a7cac3426b0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 21
@AnonimoweMirkoWyznania: to, że 20k jest mniej warte to się zgadzam, ale w kryzysowej sytuacji może warto spróbować czegoś innego niż praca po "magistrze psychologii" ktorych jest pszesyt na rynku.

Da się na budowie za granicą odłożyć nawet te 20k pln w 2 tygodnie tylko trzeba szukać dalej niż truskawki i magazyny.

Ile zarabia taki "Mgr. Dr. Habilitowany" że dla kilku euro nie oplaca mu sie ruszać z bezrobocia? ( ͡°
@AnonimoweMirkoWyznania: sam jestem w podobnej sytuacji, im większe firmy tym dłużej trwa rekrutacja. Kilka firm odpowiedziało mi po 3-4 tygodniach od wysłania CV. Moim zdaniem wcale nie powinnaś poruszać tego tematu bo jest on depresyjny. Powinnaś poczekać aż sam zacznie temat.
@2564: wyjście jest jedno według OP ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Więc najprawdopodobniej będzie musiał wziąć kredyt ( z pomocą rodziny) żeby kupić komputer i moc się utrzymywać.


Zastanawiam sie czy to nie bait
@SupreminTHC: może jej się kredyt z pożyczką pomylił lub chodzi o jakiś kredyt studencki czy coś. Brać kredyt na kompa, to tak dziwnie, ale jak to zagranica, to może to różnie tam funkcjonować.