Wpis z mikrobloga

Czy dzieci adoptowane w Skyrim coś "dają", czy tylko takie O, fajna faza? Pytam, bo na chatę ledwo mnie stać i myślałem o pasywnych dochodach :)
  • 8
  • Odpowiedz
@oner: Ja dzieciak wziąłem z ulicy bo mnie za serce złapała smutna historia o utracie rodziny na wojnie (pijany chyba byłem że się złapałem na ten lep), pograłem dalej mając koncertowo w dupie dzieciaka, wróciłem chyba po miesiącu in-game obładowany żelastwem, złotem i wszystkim co matka natura stworzyła w ebonie a gnojek od drzwi doskakuje do mnie z ryjem że może mam na zbyciu jakieś złoto. HA! - zakrzyknąłem mając go
  • Odpowiedz
,, odpoczynek w nim [domu w którym znajdują się twoje dzieci] zapewni nam premię "Ojcowska/Matczyna Miłość", dzięki której przez 8 godzin wszelkie efekty uzdrawiające będą na nas działały z siłą zwiększoną o 25%.''

Całkiem niezły efekt...( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz