Wpis z mikrobloga

Pytanko do osób siedzących w druku 3d. Jak bardzo jest uciążliwe drukowanie żywicą? Podobno strasznie śmierdzi po otwarciu drukarki i gdy można wyjąć model; dodatkowo sam proces czyszczenia, utwardzania i przygotowania modelu bywa bardziej upierdliwy niż przy druku filamentem. Ile w tym jest prawdy?

Zastanawiam się nad pierwszą drukarką do zastosowań wyłącznie domowych i waham się między żywicą a PLA

#druk3d #drukowanie3d #pytanie
  • 9
@Vladimir_Kotkov: Ja powiem z perspektywy osoby która lubi małe rzeczy i dobre szczegóły. Filamentówka szybko mi się znudziła, szczegóły były słabe i zawsze kończyło się to papierem ściernym, przez co traciłem jeszcze więcej czasu niż czyszczę wydruki. Nie mówiąc o ciągłym problemach z drukarką. Na prusę nie było mnie stać.
Jeżeli drukarka jest zamknięta to zapach jest raczej nie wyczuwalny, co najwyżej z pół metra od drukarki. No chyba, że się
@Vladimir_Kotkov: No jasne, że się da, tylko jak w twoim pytaniu - jest to strasznie upierdliwe. Przede wszystkim najlepiej myć wydruki w alkoholu izopropylowym, nawet żywice które będziesz miał opisane jako "umyjalne" w wodzie. Co do słońca to też upierdliwe, bo trzeba to co jakiś czas obracać. Nie mówiąc, że zaraz zima i tego słońca za dużo nie będzie. W takim przypadku byłoby to upierdliwe strasznie. Masz 2w1 to wyjmujesz wydruk,