Wpis z mikrobloga

Szczerze? To się cholernie cieszę, że się ochłodziło;) Kurteczka i luz, nawet deszcz sobie przeboleję. I wiatr. Bo to luz. Jak sobie przypomnę kilka tygodni temu po 35+ w moim mieszkaniu i pracy. Każdego dnia umierałem. Teraz? Ulga #polska
  • 56
  • Odpowiedz
@Ravenlot: dla mnie może być tylko czerwiec, lipiec, sierpień, mogę to jeszcze podciągnąć że od maja, i te miesiące mi wystarczą, reszty paskudnych miesięcy może nie być wcale
  • Odpowiedz
Szczerze? To się cholernie cieszę, że się ochłodziło


@Ravenlot: ja też, jestem tym typem człowieka, który woli jak mu jest za zimno, niż za gorąco.

a do tego szybko ciemno

@sylwke3100: cytując muzykantów, których nie lubię i pamiętam tylko jedną piosenkę
"Wieczorami chłopcy wychodzą na ulicę
Bo wieczorami nie widać szarości
Nie widać brudnych ulic a latarnie nie świecą
I można udawać że można na spacer pójść"
  • Odpowiedz
@Ravenlot: ja już się po 2 miesiącach przyzwyczaiłem do 30 C a teraz codziennie u mnie nie przekracza 14 C w dzień. W chałupie właśnie sprawdzałem termometr i jest 16C i chyba dziś pierwszy dzień z paleniem w piecu. Bo te 17C które było w chałupie dało się wytrzymać.
  • Odpowiedz
@Ravenlot: ja nie kumam tej glupiej narracji. Jak Ci za goraco latem to zainwestuje te 3tysiace w klime.
Zima tez bedziesz narzekac ze marzniesz czy wlaczysz kaloryfer/rozpalisz w piecu?
  • Odpowiedz
@Ravenlot: no zajebiście jest wstawać jak jest ciemno, kończyć pracę jak jest ciemno - jeszcze dowalą czas zimowy i w ogóle będzie zaorane jakiekolwiek dzienne życie
  • Odpowiedz