Wpis z mikrobloga

Panowie z #homeassistant z doświadczeniem w #zigbee pytanie mam o możliwość powiększenia zasięgu :)
I tak, wiem, że każde urządzenie jest routerem i tak dalej, chodzi o coś innego: mam zaczątek sieci zigbee na poddaszu domu, tamże jest koordynator, tamże jest kilka (na razie) urządzeń, wszystko działa. Chciałbym teraz tą sieć rozciągnąć na parter, niestety po drodze stoi lity żelbetowy strop, zbrojony gęsto i w dwóch warstwach, który sygnał bardzo mocno tłumi. Urządzenie na próbę podłączone w holu na parterze tuż przy schodach co prawda melduje się z sygnałem rzędu 90/255, ale sygnał jest niestabilny, z niewiadomych przyczyn potrafi się z nagła zdegradować do 20, co gorsza, urządzenie wtedy wypada mi z zarządzania, muszę je zresetować, żeby wróciło.

Czy jest jakiś inny sposób na przedłużenie zasięgu, pewniejszy, niż przyklejenie na ścianie na półpiętrze bateryjnego termometru, żeby robił za przekaźnik? Jakiś przewodowy "przedłużacz" (przewodów między górą a dołem mogę akurat puszczać ile tylko sobie wymyślę, na etapie budowy przewidziałem szyb instalacyjny, przydaje się jak cholera, polecam!)? Bo drugiego koordynatora do zigbee2mqtt chyba nie da się dodać?
  • 11
@Jarek_P: tylko urządzenia zasilane z gniazdka mogą przedłużać zasięg - bateryjne nie zwiększają zasięgu, więc ten termometr Ci go nie zwiększy, a pewnie nawet zmniejszy. Pomyśl o jakieś zarówce, albo mały sterowniku dopuszkowym do światła, u mnie takie spokojnie zwiększają zasięg nawet poza dom.
No to daj właśnie koordynator na przedłużce usb. W zasadzie to bardzo dużo ludzi proponuje podłączanie koordynatora na przedłużce, żeby nie tłumił się z innymi sieciami bezprzewodowymi z urządzenia. Ja akurat mam kompa na ethernecie i koordynator wpięty bezpośrednio, ale stoi w centralnym miejscu w domu. Zawsze możesz jeszcze podłączyć sobie jakieś gniazdko inteligentne z zigbee do prądu pomiędzy koordynatorem i innymi urządzeniami na parterze.

Nie dam sobie ręki uciąć, ale to
@firunna: mam koordynator na przedłużce, inaczej by w ogóle nie działał (serwer HA mam w ekranowanym racku), ale przecież nie wyciągnę go na tej przedłużce ponad schody. Wisi sobie na ścianie przy racku, w centralnym punkcie poddasza, z bezpośrednią widzialnością na rzeczone schody.

@zomerstm: właśnie na tych schodach nie bardzo mam jak cokolwiek ze stałym zasilaniem dołożyć, jest tam oświetlenie, ale ono jest zasilane tylko, gdy potrzebne. W sumie, mógłbym
@Jarek_P: sprawdź jaki kabel masz do tego oświetlenia, pewnie masz 3 żyły, bo tak powinno być. Przerób Sobie włącznik tego światła, tak aby szło zasilanie do tej lampy i pod lampą schowasz Sobie dopuszkowy sterownik zigbee. Drugi możesz wrzucić w puszkę gdzie masz włącznik, już tylko zasilany i spięty z włącznikiem. Trochę kombinacja, ale Sobie wydłużysz zasięg. Możesz wziąć np. te, są malutkie: https://pl.aliexpress.com/item/1005003723856103.html?spm=a2g0o.order_list.0.0.7eb61c24IMJJSA&gatewayAdapt=glo2pol
@Jarek_P: zapomniałem dopisać, że potem w HA robisz automatyzację, że włączenie tego sterownika, gdzie był włącznik, włącza sterownik schowany w lampie i odwrotnie. Wiem na około, ale jak nie masz jak inaczej, to trzeba improwizować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sw69: zigbee celowo ustawiłem na 25 kanale, tam żadne normalne wifi nie sięga. Ale tak, napisałem wyżej, że ten odbiornik włączony w holu na dole ma niestabilny poziom sygnału - najbardziej prawdopodobna przyczyna, to właśnie wifi: AP obsługujący parter znajduje się w tym samym holu, może ze 3m od niego. Ten AP nadaje na kanale 11, niby między 11 a 25 jest wystarczająca separacja, ale na upartego mogę go jeszcze przerzucić
@Jarek_P: stary, daj żonie wybrać nową, nie metalową lampę, to jeszcze bunga-bunga zaliczysz po wizycie w IKEA ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No dummy devices po drodze, to jedyne opcje, może coś wymyślisz, albo przewiercisz kabel zasilający przez ten beton.
@sw69: mam, ale to są jedynie linie wyłączników od innego systemu automatyki (własna centrala oświetleniowa na ESPHome, przez zigbee chcę usmartnić te miejsca, do których ona nie sięga).

@zomerstm: jest to jakaś opcja, bo obecne lampy nie podobają mi się jak licho, ale może być trudna do przeprowadzenia, bo to małżonka je wybrała, a jest z osób bardzo nie lubiących jakichkolwiek zmian :)