Wpis z mikrobloga

@simperium: Szczerze mówiąc to sam nie wiem czy na tej stacji był taki mały, dodatkowo wyleciałem z pracy wyjście ewakuacyjnym, żeby kupić ten kabel, nie myślałem dużo, jak mi kumpel powiedział, że mi ledwo światła świecą... Kończyłem pracę po zamknięciu sklepu, dlatego taka panika trochę.