[drain_pipes]

uwaga pytanie!

czy jeśli rzucę studia podczas pierwszego semestru pierwszego roku, nie zaliczę go, to startując na inny kierunek w roku przyszłym muszę płacić? inaczej: czy jeśli rozpocząłem tok studiów ale nie zaliczę nawet 1 semestru, to następny kierunek jest liczony jako drugi i płatny?

[Kargaroth]

@drain_pipes: a to nie zależy czasem od uczelni, kierunku, itd?

[drain_pipes]

sam nie wiem, nie bardzo mogę znaleźć odpowiedź. ktoś wie, czy prawo w tej kwestii jest ujednolicone?

[e.....5]

@drain_pipes: jeśli nie zaliczysz 1 semestru to jesteś skreślany z listy studentów i tracisz prawa studenta, czyli nic nie studiujesz i mozesz zaczynac od nowa

[reasonable]

@drain_pipes: Ja się tylko zastanawiam, kto sprawdzi na ilu studiujesz uczelniach? Przecież to jest taki chaos.

[e.....5]

@reasonable: kiedyś było coś o studencie który studiował chyba na 10 kierunkach i na każdym brał stypendium ;)

[drain_pipes]

jasne, że mogę. niedawno jednak zostało wprowadzone prawo, które ma zniwelować krętactwo wśród studentów, bo to państwo ponosiło koszty. mam na myśli ciągłe zmiany i dobory kierunków. nie wiem więc, czy nie jest tak, że jeśli skończy się jakiś etap jednych studiów (np 1 rok) to następne są już płatne jako drugi kierunek. ktoś ma pewność w tym temacie jak to jest?

[drain_pipes]

@epsilon5: jak masz stypendium rektorskie to automatycznie dostajesz prawo do studiowania za darmo wielu kierunków, więc musiał mieć tylko łeb :D

@reasonable: wszystko jest w systemie, teraz większość uczelni bazuje na USOSie (niestety/stety) i dzieje się to online.

[e.....5]

@drain_pipes: ale to było jeszcze przed tymi opłatami za drugi kierunek

[drain_pipes]

to tym bardziej nie widzę problemu ;) jeśli to prawda to szacunek dla tego pana.

gadu gadu,a odpowiedzi nadal nie mam :(

[reasonable]

@drain_pipes: Przecież ten usos to nie jest chyba nijak połączony? Studiowałem zresztą na 4 i tylko na UAMie był.

[drain_pipes]

@reasonable: jako tako nie, ale skoro to generalnie jeden portal, to ma pewnie bazy danych dla każdej uczelni i całkiem możliwe że każda uczelnia ma dostęp do bazy danych studentów reszty uczelni - np tylko w takiej formie, by sprawdzić, czy widnieją na liście którejś z nich. bądź jest to jedna wielka baza danych

[e.....5]

@drain_pipes: przecież ci odpowiedziałem jak chcesz teraz zrezygnować to nie ma problemu, skreślą Cie z listy studentów pod koniec semestru i bon voyage, tak jakby cie tam nie było. Za rok mozesz spokojnie zaczynać nowy kierunek

[drain_pipes]

@epsilon5: jesteś Pan pewien, tak? bo jak tak to dobrze, a jak dobrze to dziękuję

[e.....5]

@drain_pipes: Tak, nie ma Cie nie liście, nie studiujesz :p a najlepiej upewnij sie w dziekanacie, tam zawsze chętnie Ci pomogą :D

[drain_pipes]

@epsilon5: tak też planuję zrobić, ale jako że jednak wolałbym tego uniknąć, postanowiłem sięgnąć po fachową poradę na wykopie ;)

dzieki za pomoc!

[footix]

@reasonable: Nie bój się, sprawdzą. Tym bardziej na publicznej.