Wpis z mikrobloga

@Pawel993: Jeśli tak to przesadzone i to wiele, CIA podaje że koło 100k. wyeliminowanych z walki. a licząc że kilka rannych przypada na jednego zabitego, to już w ogóle, W Iraku na 1 żołnierza USA przypadało 13 rannych. a w Afganistanie ZSRR miał stosunek 1:9. Nawet biorąc pod uwagę bardzo niedoszacowany rachunek 1:4 to oznaczałoby że kacapy stracili 44k zabitych i 180. tys. rannych a ich siły miały około 300k. i
Generalnie im nowocześniejszy konflikt tym więcej rannych, bo byle rana nie oznacza śmierci, nie gnijesz w okopach zdychając na grypę lub inny tyfus. Nawet masz rosjan z urwanymi rękami i żyją nadal.


@GULO666: dokladnie, przylatuje helicopter, 200-300km wgłąb ukrainy zabiera rannych i leci na OIOM z rannymi 800 km do szpitala xd
@Pawel993: a po co ma lecieć w głąb Ukrainy, wrzucają delikwenta na pakę UAZa i jadą, Jak jest żołnierz urwany w pół, to go nawet Doctor Dre go nie uratuje, ale najwięcej strat rosja nie ponosi z ostrzału rakiet UA, tylko wysyłają piechotę żeby zajęła wiochę, a tam jest strzelanina, tysiące naboi wystrzelonych i wielu rannych po obu stronach. potem zabieranie rannych, i rosja potem próbuje miażdżyć artylerią pozycje UA (
@Pawel993: od początku wojny 100 tys. wyeliminowanych z walki, w szpitalu jesteś krótko, albo przeżyjesz albo nie, w szpitalu możesz mieć kilka tys. ludzi, potem albo do domu, albo powrót na front. ( albo trumna xd )