[jeshcze_jak]

Trzymanie pliku z kodami zapasowymi do weryfikacji dwuetapowej w prywatnym folderze na dysku Google to dobry pomysł czy lepiej trzymać je na pendrive? #kiciochpyta #informatyka

[adronix]

@jeshcze_jak: pod warunkiem że kod zapasowy do google trzymasz w innym miejscu( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jeshcze_jak]

@adronix: naturlich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[moll]

@jeshcze_jak: pendrive, albo wydryukuj i na dnie szuflady

[jeshcze_jak]

@moll: a gdyby wrzucić plik do zaszyfrowanego archiwum 7z i potem na dysk?

[moll]

@jeshcze_jak: tylko daj jakieś długie hasło, tak ze 24 znaki

[adronix]

@jeshcze_jak: czemu miałoby nie być? Jak chcesz zwiększyć bezpieczeństwo to kluczem u2f zabezpiecz konto Google i nie ma sposobu aby ktoś przejął Twoje dane, dodatkowo tak jak napisałeś zaszyfruj plik 7z. Możesz jeszcze dodatkowo użyć PGP

[adronix]

@jeshcze_jak: albo jeszcze bardziej, każdy kod zapasowy #!$%@? tylko Tobie znaną metodą, ten hash #!$%@? jeszcze jednym hashem takie hashe zaszyfruj w PGP i szyfr PGP zmixuj szyfrem cezara, to wszystko zapakuj do szyfrowanego 7z którego dodatkowo zaszyfrujesz pgp, wszystko zależy od stopnia paranoi

[jeshcze_jak]

@adronix: > wszystko zależy od stopnia paranoi
Mam na to papiery

[noofaq]

@jeshcze_jak: keepass? Calkiem uzyteczny do takich celow