Wpis z mikrobloga

ja już nie wiem co robię źle w espresso. zrobiłem już chyba łącznie 30 parzeń i wszystko ma mega kwas, nie ważne jaka kawa i jaki czas. czy to 30 sekund niby idealne, czy minuta czy 10 sekund. wszystko kwaśne jak nie wiem co. robiłem teraz tą etiopie 6 razy, doza 18g, czas 26 sekund czyli tak jak podaje Hayb na stronie wg zaleceń i dalej kwas jak z cytryny. ja rozumiem że Etopia sama w sobie jest kwasowa, ale w takim przelewie przynajmniej to idzie w akompaniamencie jakiś owoców i jest to pijalne. a w espresso nic mi nie smakuje. mam problem że w Szczecinie nie ma w ogóle dobrego espresso by mieć porównanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#kawa
mapache - ja już nie wiem co robię źle w espresso. zrobiłem już chyba łącznie 30 parz...

źródło: comment_1659714920xvdek1yj85xqRJgFzdzy1O.jpg

Pobierz
  • 16
@mapache: Ja też miałem wielki problem z tymi kawami od Hayb, co prawda WTF uważam za super kawkę, jednak przerzuciłem się na Coffeelab i kawka wychodzi sama w sobie dobra bez kwasu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mapache: co robisz z kawą po tym jak zmielisz ją do kolby? Jakoś wyrównujesz, czy coś? Od razu tampujesz?
Obstawiam że masz channeling - typowy problem początkujących powodujący kwaśna kawę
Miałeś film nagrać :)
doza 18g, czas 26 sekund czyli tak jak podaje Hayb na stronie wg zaleceń i dalej kwas jak z cytryny.


@mapache: Też miałem ten problem, całe hayb yellow zmarnowałem xD Jeśli masz zachowany stosunek doza:napar 1:2 to spróbuj zwiększyć czas ekstrakcji, nawet do 40s. Wyjdzie trochę lura, ale mniej kwaśna. Jeśli poprawi to sytuację to możesz próbować drobniejszego przemiału i krótszej ekstrakcji aż do uzyskania dobrego wyniku.