Wpis z mikrobloga

Wiele osób ma do mnie pretensje że mocno wspieram ukrainców. Nie bardzo rozumiem ich pretensje, tak jak nie rozumiem tekstów, że ukraincy wejdą nam na głowę i zrobią z nami co chcą. Jest to moim zdaniem wierutna bzdura, klamstwo i hipokryzja. Po pierwsze: polacy sa bardzo silnym narodem w grupie. Jesli nie beda chcieli, to nikt nam na glowe nie wejdzie. Po drugie - PIS nas probuje oklamywac od 7 lat, a udalo im sie tylko "zaczadzic" 25% spoleczenstwa. I kto tu jest madry?