Wpis z mikrobloga

@pijmleko: Już po realizmie dialogu poprzedzającego rzekomy gwałt z picrela można się domyślić prawdopodobieństwa czy faktycznie miał on miejsce xD Mnie zastanawia czy Agnes udało się w końcu chociaż oskarżyć konkretnego policjanta, czy nadal tkwi przy pierwotnej wersji, że zrobił to jakiś policjant z tatuażem - ale w sumie niezbyt pamięta który, a co drugi na komendzie jest wydziarany xD
e zrobił to jakiś policjant z tatuażem - ale w sumie niezbyt pamięta który, a co drugi na komendzie jest wydziarany xD


@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU: Nawet mówiła o konkretnym tatuażu "naziolskim" na dłoni więc dziwne, że nie złapali policjanta. Najgorsze, że w takich przypadkach cierpią prawdziwe ofiary gwałtów, bo ludzie mają w pamięci takie pomówienia.