Z jednej strony płaczesz, że aj waj, jakie straszne, że ludzie na wykopie i w internecie kpią z tego, że jakaś dziewczyna została zmolestowana i że z góry jej nie wierzą, a być może to prawda. I jak ona się teraz ma czuć?
A z drugiej zupełna obojętność na to, że ludzie W PRAWDZIWYM ŻYCIU niszczą KONKRETNEGO, znanego z imienia i nazwiska człowieka tylko na podstawie wpisu na stronie ze śmiesznymi obrazkami (i to człowieka, który poświęcił mnóstwo czasu na swoją karierę). Takie durne oskarżenia bez pokrycia ciągną się latami i robią smród w życiorysie. A ty jeszcze starasz się to tłumaczyć. Wstyd.
@Kostikov, masz rację, że to jest nieporównywalne. Druga sytuacja jest nieporównywalnie gorsza.
@AnonimoweMirkoWyznania: To jest klasyczny whataboutism. Było milion postów o tym, jak bardzo jest ten gość poszkodowany. Nie brałem na żadnym etapie udziału w linczu na nim. Napisałem wprost, nawet oznaczając opkę, że umieszczanie jego danych we wpisie było złe. Napisałem też, że chętnie bym usłyszał opinię od innych tatuażystów na temat tatuowania wokół miejsc intymnych i rozciągania skóry.
To wy popełniacie błąd, bo nie wierzycie, że w ogóle jakieś przestępstwo mogło
@Kostikov: przecież ty ją bronisz z taką siłą jakbyś miał mieć z tego jakiś profit. Większość głosów jest przeciwna linczowi w jedną i drugą stronę. Ludzie chcieli żeby @wolfKida dała dowody na zgłoszenie na policję i dupa. Zapadła się pod ziemię na dwa czy tam ile dni. Wróciła po twoim poście. Dziwny zbieg okoliczności.
@AnonimoweMirkoWyznania: Niestety, ale żebyście zrozumieli tę sytuację, to musiałaby by zajść podobna albo w waszej rodzinie, albo z waszą partnerką w roli głównej. Wtedy by się okazało, że jednak sądy i policja nie zawsze dają radę. I nie piszę tego, żeby usprawiedliwić lincz, tylko dlatego, że nie chcielibyście, żeby ktoś o waszej dziewczynie czy córce pisał, że sobie to zmyśliła, że jest ćpunką, że tatuaże to tylko robią sobie puszczalskie dziewczyny,
@Kostikov: wystarczający dowód to fragment pisma które samemu można wydrukować? W dodatku dwa razy niby to samo zdjęcie ale dwie różne nazwy pliku? No nieźle, nieźle.
@SIX_PATHS_OF_PAIN: No ok - powiedzmy, że można było konkretniej. Czy to by twoim zdaniem zastopowało te komentarze i przeróbki, o których piszę? Moim zdaniem nie - a właśnie tego dotyczył mój post. Bo żeby pisać takie rzeczy, trzeba naprawdę nie mieć empatii.
@Kostikov: nie, nie zastopowałoby. Ale sprawiłoby, że opka byłaby bardziej wiarygodna. Sama zapracowała na sceptycyzm powiedziałbym większej części wykopu. Jeszcze sama przyznała, że dokładnie o lincz jej chodziło. Z tego jak się prezentuje na wypoku i jak sama przyznała, że chodziło o lincz to osobiście mam nadzieję, że gościu będzie uniewinniony i później ją dojedzie w sądzie.
MagicznaNiewiasta: @Kostikov to nie jest żaden whataboutism czy inne śmieszne słowa z innego języka, ale spojrzenie na dwa aspekty tej samej sprawy.
I to czy wierzymy, czy nie wierzymy w popełnienie przestępstwa jest nieistotne - a biorąc pod uwagę domniemanie niewinności brak wiary jest lepszym rozwiązaniem. To takie podstawy prawa, które jest fundamentem naszej kultury. Bo skazując bez dowodów (tak jak to robisz - bo niestety, uznając sytuację za zaistniałą to
@AnonimoweMirkoWyznania: Gdzie się przyznała do pomówienia? Pomówienie to jest zarzucenie komuś czegoś, czego nie zrobił. Ona się przyznała do tego, że chciała, żeby jej post został zauważony przez wiele osób...
@Kostikov: ale czemu mam zakładać, że to zrobił. Tak długo jak nie ma dowodów i rozstrzygnięcia sprawy to gość jest ofiarą pomówienia. Więc jeżeli @wolfKida chciała żeby gość dostał za swoje to powinna zacząć od zgłoszenia się na policję, a ewentualnie później opisywanie tego na wypoku.
@SIX_PATHS_OF_PAIN: Nadal nie jest to przyznanie do pomówienia. I taka sprawa może zostać umorzona z braku dowodów - to też nie będzie oznaczało, że gość jest niewinny. I tak, powinna była zgłosić na policję najpierw/opisać bez podawania jego danych.
@Kostikov: jakie przyznanie do pomówienia? Ty nie dość, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem to mylisz rozmówców ( ͡°͜ʖ͡°) Jeżeli nie ma dowodów winy to gość jest niewinny. Myślisz czasem zanim napiszesz? Na obecną chwilę mamy pomówionego tatuażystę i dziewczynę z zaburzeniami rzucającą oskarżenia bez dowodów, w dodatku sama przyznaje, że chodzi jej o lincz na typie. No sprawa jest mocno #!$%@?.
§ 1. kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze
W związku z #afera jedno rozróżnienie, które kieruję zwłaszcza do @Kostikov – jesteś obrzydliwy.
Z jednej strony płaczesz, że aj waj, jakie straszne, że ludzie na wykopie i w internecie kpią z tego, że jakaś dziewczyna została zmolestowana i że z góry jej nie wierzą, a być może to prawda. I jak ona się teraz ma czuć?
A z drugiej zupełna obojętność na to, że ludzie W PRAWDZIWYM ŻYCIU niszczą KONKRETNEGO, znanego z imienia i nazwiska człowieka tylko na podstawie wpisu na stronie ze śmiesznymi obrazkami (i to człowieka, który poświęcił mnóstwo czasu na swoją karierę). Takie durne oskarżenia bez pokrycia ciągną się latami i robią smród w życiorysie. A ty jeszcze starasz się to tłumaczyć. Wstyd.
@Kostikov, masz rację, że to jest nieporównywalne. Druga sytuacja jest nieporównywalnie gorsza.
#tatuaze
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62e565401c3f6119e89f1bbf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
To wy popełniacie błąd, bo nie wierzycie, że w ogóle jakieś przestępstwo mogło
Spróbuj przeczytać jeszcze raz. Może dotrze jakie dowody by wystarczyły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo żeby pisać takie rzeczy, trzeba naprawdę nie mieć empatii.
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: karmelkowa
I to czy wierzymy, czy nie wierzymy w popełnienie przestępstwa jest nieistotne - a biorąc pod uwagę domniemanie niewinności brak wiary jest lepszym rozwiązaniem. To takie podstawy prawa, które jest fundamentem naszej kultury. Bo skazując bez dowodów (tak jak to robisz - bo niestety, uznając sytuację za zaistniałą to
Jeżeli nie ma dowodów winy to gość jest niewinny. Myślisz czasem zanim napiszesz? Na obecną chwilę mamy pomówionego tatuażystę i dziewczynę z zaburzeniami rzucającą oskarżenia bez dowodów, w dodatku sama przyznaje, że chodzi jej o lincz na typie. No sprawa jest mocno #!$%@?.
@Kostikov
Art. 212. [Zniesławienie]
§ 1. kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze