Wpis z mikrobloga

@jasiulec: Właśnie wróciłem, Ilość ludzi przebiła moje najśmielsze oczekiwania. Cieżko oszacować ale sznur ludzi na kilometr.

I najlepszym smaczkiem dla mnie były okrzyki "narodowy kapitalizm" wznoszone przez megafon kogoś od NOP albo ONR. Szacunek.

Ponadto pare pochodni i dużo petard. "Sportowych" zdarzeń nie widziałem, chyba nic nie było.
  • Odpowiedz