Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
O kurna idę z matką do apteki, 5 minutowy dystans, a tej załącza sie mod #toksycznamatka od wyjścia z klatki. Nagle, tak jakby ktoś jej włączył guzik #!$%@? zaczyna się komentowanie. Uwaga. Ale ty masz ohydny kolor włosów i odrosty (żeby było śmieszniej mój chłopak tego samego dnia powiedział mi komplement że mam super kolor włosów dzisiaj xD) więc ide dalej olewając co mi tam gada ale widzi że ją olewam więc ciągnie dalej. Ale sie zapuściłaś, kompletnie nie dbasz o siebie odkąd jesteś ze swoim chłopakiem, (no tak na pewno xD) nie zamyka się jej gęba, sprawdza granice mojej wytrzymałości, co by tu dalej powiedzieć żebym ja w końcu zareagowała złością, ale już się nauczyłam że nie można pokazać żadnej reakcji i emocji więc ide spokojnie dalej. A ta nagle się zatrzymuje i pełna oburzenia mówi, nie rozmawiasz ze mną?! DOBRZE! i sie odwróciła w połowie drogi obrażona a ja musiałam dalej iść sama xD Żeby było śmieszniej toksyki są tak zbulwersowane że nie masz zamiaru grać w ich ohydną gre że wyglądają jak małe dzieci którym nie dano zabawki, a to są kurna dorosłe kobiety xD Jest to bardzo frustrujące i jednak zabiera to jakąś cząstkę twojej energii ale jestem dumna z siebie że udało mi się nie reagować dzisiaj na tą manipulacje. Mały sukces ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#toksycznamatka

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62c5dbbb8f6c406f2ddd8e89
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 3
  • Odpowiedz