Wpis z mikrobloga

@venividi: ciężko mi powiedzieć, bo to dziewczyna się nimi głównie zajmuje i kompletowała im wszystkie klamoty. Same szczury są z fundacji, która ratuje zwierzęta z laboratoriów, mieszkają w starej klatce po papugach, więc tutaj nie było wydatku. Myśle, ze razem z najprostszą klatką dla gryzoni 80x80x50 cała wyprawka nie wyniosłaby więcej niż 300-400 zł.
Mieszkania nie trzeba było jakoś dostosowywać, większość dnia śpią, a jak są wypuszczane to się ich pilnuje